Z pewnością umierają za to, by nikt nie był prześladowany i nękany za to jak żyje. Ale czy umierają za prawo zrównania związków dwojga osób tej samej płci z małżeństwem i nadanie im tych samych praw, w tym prawa do adopcji dzieci? Czy za to umarł Taras Bucko z Novojavorowska?
Z każdym dniem, z każdym kolejnym matactwem, z każdą następną smoleńską bajką, zaciera się ta jego opozycyjna przeszłość, a pozostaje wizerunek matacza i bajarza, postępującego tak z przyczyn albo charakterologicznych, albo - jak sądzą niektórzy - medycznych.
Jeżeli dowodem na siłę państwa, które od kilka dni pręży muskuły szykując się do otwarcia Mierzei Wiślanej, jest przekopanie kilometra kanału wodnego, to znaczy, że ta siła państwa jest czymś nierealnym. Czymś co żyję tylko w propagandzie rządzących, i przy których osiągnięcia Edwarda Gierka czynią go prawdziwym i realnym herosem.
Czy to silne państwo jest w stanie dokonać dwóch szybkich, niewielkich zmian prawnych, by uratować 1500 miejsc pracy, tak jak było w stanie w błyskawicznym tempie zmieniać przepisy by przejąć Telewizję Publiczną bądź Trybunał Konstytucyjny?
Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego, Barbara Oliwiecka, przewodnicząca klubu radnych Polski 2050 z Kalisza, Ewa Schädler, przedsiębiorczyni to “kandydaci na kandydatów” na listy wyborcze Polski 2050 Szymona Hołowni w nadchodzących wyborach parlamentarnych w województwie wielkopolskim.
Krótko mówiąc: czy PiS chce aby amerykańscy prawnicy złapali mu króliczka? Jeśli naprawdę chce, to taką komisję według propozycji PSL - Koalicji Polskiej powinien powołać.
Po usunięciu z niej posłów Fabisiak, Biernackiego I Tomczaka – właśnie za poparcie przepisów ograniczających prawo do aborcji – zdałem sobie sprawę, że dla konserwatystów w tej partii jest coraz mniej miejsca. A w zasadzie nie ma go wcale. I solidaryzując się z kolegami zrobiłem to co zrobiłem. Przedwczoraj Donald Tusk oficjalnie to ogłosił.