Zatrucie Warty - nieznana substancja?!
Zatrucie Warty spowodowało śnięcie tysięcy ryb na odcinku od Poznania do okolic Stobnicy. W cieniu wyborów na naszym terenie doszło do klęski ekologicznej.
- Utworzono .
Zatrucie Warty spowodowało śnięcie tysięcy ryb na odcinku od Poznania do okolic Stobnicy. W cieniu wyborów na naszym terenie doszło do klęski ekologicznej.
Trwa sprzątanie Wełny i Warty, w które zaangażowało się około 30 osób. W dniu wczorajszym posprzątano Wełnę od Jaracza do Kowanówka i Wartę w okolicy małego mostu. W tej chwili zebrano około 3 ton śmieci. Szacuje się, że będzie ich jeszcze raz tyle.
Długotrwały kontakt z pestycydami – podczas pracy w polu i ogrodzie czy poprzez spożywanie produktów zawierających ich pozostałości – zwiększa ryzyko wystąpienia wielu chorób nowotworowych, neurologicznych i zaburzeń w układzie hormonalnym.
Często biegając po naszych okolicach wieczorem o tej porze roku czuć w powietrzu gryzący dym. W piecach pali się wszystkim, a szczególnie gryzący jest dym od palonych płyt „obornickich”. Specjaliści od ochrony powietrza wskazują na to, że sześć największych miast w Polsce ma cztery razy bardziej zanieczyszczone powietrze niż 15 największych aglomeracji UE.
Bruksela pracuje nad zmianami w dyrektywach odpadowych. Poprzednie propozycje nie znalazły akceptacji u wszystkich państw, m.in. Polski.
Być może w niedalekiej przyszłości komunikacja w naszych gminach oparta będzie o firmę będącą własnością gminy lub gmin, warto wtedy zrobić krok do przodu i pomyśleć o ekologicznym rozwiązaniu.
Kończący się dziś szczyt państw UE powinien przynieść rozstrzygnięcie ws. polityki energetyczno-klimatycznej. Osiągnięcie nowych, bardziej ambitnych celów redukcji emisji zanieczyszczeń do 2030 roku jest nierealne i będzie dużo kosztowało europejską gospodarkę – ocenia Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki.
Często spoglądamy na niebo i przyglądamy się wspaniałym układom chmur. Chmury tworząc fantazyjne kształty zaliczamy do 10 podstawowych grup.
W minionym tygodniu w okolicach Obornik gościliśmy niecodziennego podróżnika –ŻUBRA. Była to zapewne pierwsza tego typu wizyta tego gatunku w naszych okolicach od wielu stuleci.