Łącznie z utrzymaniem wielu obostrzeń przedłużony zostanie również wstęp do lasów, na razie do 19.04.2020. Tym razem zakaz wpisany jest do Rozporzadzenia Rady Ministrów.
Podstawą prawną wprowadzonego ograniczenia jest ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 10 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Szczegółowe zapisy określone są w rozdziale 7.
Rozdział 7
Czasowe ograniczenie korzystania z lokali lub terenów oraz obowiązek ich zabezpieczenia
16. 1. Do dnia 19 kwietnia 2020 r. zakazuje się korzystania z:
1) pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni, w szczególności: parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, zoologicznych, jordanowskich i zabytkowych, a także plaż;
2) pełniących funkcje publiczne terenów leśnych, w szczególności: parkingów leśnych, miejsc postoju pojazdów, miejsc edukacji leśnej, miejsc małej infrastruktury leśnej i miejsc biwakowania.
- Zakaz, o którym mowa w ust. 1, nie dotyczy:
1) wykonywania czynności zawodowych, zadań służbowych lub pozarolniczej działalności gospodarczej prowadzonych na terenach, o których mowa w ust. 1, na podstawie umów zawartych w tym zakresie;
2) działań wynikających z konieczności ochrony zdrowia i życia ludzi oraz, wobec braku innych rozwiązań, zapewnienia bezpieczeństwa powszechnego lub ochrony interesu publicznego;
3) wykonywania ochotniczo i bez wynagrodzenia świadczeń na rzecz przeciwdziałania skutkom COVID-19, w tym w ramach wolontariatu.
W obecnych zapisach wyszczególniono tym razem tereny leśne, jednak nie ma jednoznacznej definicji co to są „publiczne tereny leśne” po za wyszczególnionymi w rozporządzaniu: parkingami leśnymi, miejscami postoju, miejscami edukacji, miejscami małej infrastruktury leśnej i miejscami biwakowania. Nic nie ma mowy o możliwości uprawiania aktywności fizycznych, czyli z uwagi na ogólny zakaz poruszania się nadal są zabronione.
„Lasom” ten zakaz nie zaszkodzi, wręcz pomaga, panująca katastrofalna susza spowodowała, że praktycznie na terenie całej Polski mamy najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Zagrożenie to może być podstawą do wprowadzenie zakazu wstępu do lasów bez względu na obecną sytuację sanitarną w Polsce. Trzeba podkreślić, że większość pożarów lasów i traw to efekt podpaleń lub nieuwagi człowieka.