Skip to main content


Samochód osobowy uderzył w drzewo

| kpp oborniki | Bezpieczeństwo

Do poważnego wypadku doszło w poniedziałek w Międzylesiu. W miniony poniedziałek w miejscowości Międzylesie doszło do poważnego wypadku drogowego.

Jedna osoba z licznymi obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala w Poznaniu śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, natomiast dwóch pozostałych poszkodowanych przetransportowano karetkami pogotowia do szpitala w Obornikach.

Do zdarzenia doszło 17 czerwca br. ok. godziny 14.30 w miejscowości Międzylesie. Według wstępnych ustaleń Policji wynika, iż 36-letni kierowca pojazdu marki Opel Vectra na prostym odcinku drogi zasnął za kierownicą i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zdarzenia kierowca opla z poważnymi obrażeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Poznaniu, natomiast dwaj pasażerowie zostali przetransportowani karetkami pogotowia do szpitala w Obornikach.

Kierujący w chwili zdarzenia był trzeźwy. Przyczyny i okoliczności zdarzenia będą przedmiotem prowadzonego postępowania.

Policja apeluje o rozważną i ostrożną jazdę.

Oborniccy policjanci zatrzymali 3 osoby, które były poszukiwane do odbycia wcześniej zasądzonej kary oraz 1 osobę do ustalenia miejsca pobytu.
Do tragedii doszło w Poznaniu, podczas akcji gaszenia pożaru kamienicy przy ul. Kraszewskiego. Dwóch strażaków zginęło w chwili wybuchu, znajdowali się oni w najniższej kondygnacji budynku.
W Zawadach piorun uderzył w budynek mieszkalny. Obyło się bez dużych strat.
Oborniccy policjanci z wydziału kryminalnego dokonali zatrzymania 29-latniego mężczyzny, podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków.
Zastrzeżenie numeru PESEL staje się w obecnej chwili jednym z najważniejszych zasad bezpieczeństwa swojej tożsamości! Warto go mieć na stałe zastrzeżony, ale trzeba pamiętać o konsekwencjach!
Oborniccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który przywłaszczył sobie 2 auta.
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca.