Kiedy Oborniki się "odkorkują"
Według zapowiedzi od poniedziałku ma być przywrócona komunikacja na wyremontowanym moście nad rzeką Wartą. Czy skończą się korki? NIE!
Przywrócenie ruchu na wyremontowanym moście na pewno usprawni ruch w ciągu DK 11, jednak nie ograniczy to korków z jakimi boryka się miasto. Budowa ronda w miejscu starego wiaduktu kolejowego oraz szumnie nazywanej „małej obwodnicy” wcale nie zmniejszy korków.
Most zastępczy doskonale wypełnia swoje zadanie, spowolnienie ruchu jest nieznaczne. Wiele osób oczekiwało, że zakończenie budowy ronda w miejscu starego wiaduktu kolejowego zmniejszy korki. Niestety tak się nie stało, dodatkowo włączenie świateł drogowych na skrzyżowaniu zaraz za nowym rondem spowodowało, że korki od strony Piły w godzinach pracy sięgają stacji paliwowej, a często pobliskiego Rożnowa.
Korki tworzą się na wszystkich drogach dojazdowych do Obornik i koncentrują się w okolicy przeprawy przez Wartę. Zakończenie prac remontowych na moście pozwoli tylko na drobne usprawnienie ruchu. Nowa droga nazywana kolejną „małą obwodnicą” na pewno polepszy komunikację w samym centrum, jednak korki na DK 11 nie zmniejszą się.
Są dwa rozwiązania, jedno to budowa nowego mostu w ciągu planowanej drogi S11, drugie … ograniczenie liczny samochodów. Niestety oba rozwiązania są nierealne. W kolejnej kampanii wyborczej w ustach kandydatów do sejmu nie słyszymy nawet słowa o problemach zakorkowanych Obornik, które z coraz większym niesmakiem odwiedzają ,mieszkańcy Polski stojąc w korkach.