Moto

Polskie firmy spedycyjne z roku na rok rozwijają się coraz prężniej. Jakby na przekór wszystkim kryzysom, wysokim cenom paliwa i niepewnej sytuacji politycznej u naszych wschodnich sąsiadów.

Po drogach krajowych jeździ wiele firm oferujących transport dla osób i towarów. Na temat jakości tego transportu można mówić wiele. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę transport ludzi poza granicę naszego kraju to sytuacja jest o wiele, wiele lepsza. Tutaj stawia się na wysoką jakość i bardzo dobre samochody.

Odpowiedź na pytanie: „czy do chłodnicy samochodowej można wlewać zwykłej wody?” wraca za każdym razem, gdy kończą się przymrozki, a temperatury windują do akceptowalnych wartości.

Co powinien mieć w sobie samochód stworzony do jazdy po mieście? Niewielkie wymiary? Silnik zużywający małą ilość paliwa? Specjalne systemy bezpieczeństwa? Z pewnością każda osoba poruszająca się autem po terenach miejskich wymieni wyżej wskazane cechy, dodając od siebie dodatkowe elementy.

W ubiegłym roku w Polsce przybyło ponad 330 tysięcy samochodów osobowych i dostawczych. Tempo wzrostu jest imponujące. Tylko w marcu tego roku zarejestrowano łącznie 39 860 samochodów osobowych i dostawczych. To niemal 40 proc. więcej niż rok temu i 10 proc. więcej niż w lutym. Nic dziwnego, że kierowcy notorycznie skarżą się na brak miejsc parkingowych. Mają to zmienić nowe rozwiązania internetowe.

Duża konkurencja na rynku ubezpieczeń powoduje, że ceny polis są stosunkowo niskie, a jednocześnie bardzo zróżnicowane w zależności od firmy ubezpieczeniowej. Eksperci prognozują jednak, że ceny powinny w najbliższym czasie wzrosnąć – do poziomów porównywalnych z tymi w krajach Europy Zachodniej.

Problemy z odpalaniem samochodu, większe zużycie paliwa, zamarzanie płynów i zamków to tylko niektóre problemy z jakimi borykają się kierowcy podczas zimy. O dodatkowe koszty w tym okresie nie jest trudno, zwłaszcza jeśli kierowca nie zadba dostatecznie o auto i komfort jazdy. Na czym jeszcze może stracić kierowca zimą? O tym poniżej.

Nie będzie podwyżek cen paliw. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie powinny się one utrzymywać na tym samym poziomie, co pod koniec zeszłego roku. Jeśli te prognozy się potwierdzą, będzie to pierwszy rok od czterech lat, kiedy tendencja wzrostowa wyhamuje.

Każda firma posiadająca choćby  niewielką  flotę pojazdów musi liczyć się z tym, że to właśnie jej pracownik może wziąć udział w takim zdarzeniu. Kto ponosi odpowiedzialność za uszkodzenie służbowego auta lub spowodowanie uszczerbku na zdrowiu poszkodowanych w wypadku osób trzecich – pracownik czy pracodawca?