Chyba nie ma internauty który nie zna usługi Google maps. Od jakiegoś czasu chodzą pogłoski lub wręcz 100% doniesienia o tym, że Google fotografuje wiele miejscowości w Polsce.
Około 250 milionów użytkowników na całym świecie, w tym około miliona w Polsce. Google +, zgodnie z założeniami jego twórców, rośnie w siłę, stając się realną alternatywą dla Facebooka. – Chcemy aktywizować naszych użytkowników – mówi Artur Waliszewski, dyrektor Google Polska.
Facebook dysponuje niewielkimi zasobami i niskimi przychodami, a mimo to, jest wyceniany na 100 mld dolarów. Portal założony w 2004 r. dziś debiutuje na amerykańskiej giełdzie.
Jednym z największych problemów współczesnych przedsiębiorstw w ostatnich czasach stała się utrata danych. Jak się przed nimi uchronić? Co robić, aby zapobiec wielotysięcznym stratom? Jak zabezpieczać pliki aby ich nie stracić? Krokiem w stronę bezpiecznej firmy okazuje się być elektroniczna archiwizacja dokumentów.
Mapy odeszły już do lamusa - dziś aby szybko dotrzeć do celu wystarczy telefon z Internetem i odpowiednia aplikacja. Automatycznie aktualizowane dane o sytuacji na drogach, precyzyjne mapy? To możliwe tylko z nawigacją online.
Jedną z wyborczych obietnic obecnie urzędującego Burmistrza Obornik Tomasza Szramy jest wprowadzenie na terenie gminy bezpłatnego dostępu do Internetu. Czy mamy do czynienia ze spełnieniem obietnicy?
W środę, 24 sierpnia Burmistrz Obornik Tomasz Szrama podpisał umowę z firmą Profit Group, reprezentowaną przez Marka Posmyka. W spotkaniu tym wzięły udział również dyrektorki: Zespołu Szkół w Obornikach – Justyna Bartol-Janasek oraz Szkoły Podstawowej w Sycynie – Ewa Nowicka.
Google w czerwcu i w lipcu robi zdjęcia w Poznaniu. Według zamierzeń firmy ma być sfotografowane centrum miasta oraz ulice pozwalające na dojazd do lotnisk i na stadion miejski. Wszystkie czynności mają na celu utworzenie usługi Street View dla polskich miast w których będą odbywały się mecze Euro 2012. Premiera tych zdjęć ma się odbyć przed Euro 2012.
Sąd Rejonowy Poznań Stare Miasto skazał blogera i dziennikarza gazety "Fakty Mosińsko-Puszczykowskie" za krytyczne wypowiedzi na swoim blogu. Krytyka skierowana była przeciw Burmistrzowi Mosiny. Wyrok zapadł 25.01.2011 i sprawa stała się już bardzo głośna w polskim internecie. Powstaje pytanie dotyczące wolności słowa i roli jaką w obecnym świecie spełnia możliwość komentowania bieżących zdarzeń na własnym blogu. Sąd uznał blogera za winnego zniesławienia.
