Przejdź do głównej treści


Ruszył program Polska Minus…

| Jan Filip Libicki, fot. Paweł Kubacha | Polityka

A było to tak.

 Najpierw przeczytałem na Salonie24, że wkurzyli się nauczyciele. Wkurzyli się, bo w ramach Polskiego Ładu dostali nową wypłatę. Kilkaset złotych mniej. Potem, także na Salonie24, pojawił się tekst, że policjanci też dostaną mniej. 

A potem zadzwonił do mnie kolega senator. Senator z PiS. A w zasadzie nie zadzwonił, tylko wysłał mi smsa. Ten sms brzmi tak: „mamy obniżkę wynagrodzenia około 1400 zł miesięcznie”. 

Oddzwoniłem. Powiedziałem mu: czemu się dziwisz? Głosowałeś za Polskim Ładem to teraz masz. Ja byłem jednym z tylko 4 senatorów, który głosował przeciwko Polskiemu Ładowi, nawet po senackich poprawkach. Ale ja głosowałem za poprawką żeby to weszło dopiero za rok – odpowiedział mi bardzo słabym głosem.

Potem rozmawiam ze znajomym dziennikarzem. Mówi mi: moja mama, nauczycielka, dostała styczniową pensję. 300 zł mniej. Tyle opisu dzisiejszych wydarzeń. 

Program który, już to tu pisałem, pozbawi PiS władzy. I to jest jedyny pozytyw tego programu (Polski Ład odsunie PiS od władzy - czytaj) A tak naprawdę – jak mówią księgowi – ludzie się dopiero zdziwią na koniec roku. Ile stracili. 

Obok straty władzy przez PiS, ten program mam nadzieję będzie niósł ze sobą jeszcze jedną korzyść. Przekona - mam nadzieję spore grupy wyborców, nie wiem jak duże – do jednego sensownego ustroju gospodarczego. Do gospodarczego liberalizmu. 

Żeby to się wszystko stało jestem gotów stracić nawet nie 1400, a 2800 zł ze swojego uposażenia. Żeby PiS przestał rządzić, Kaczyński udał się wreszcie na zasłużoną, polityczną emeryturę, a w Polsce zapanowała wolność gospodarcza. 

Jeśli ktoś mi to zapewni to mogę stracić nawet te 2800 zł. Tylko niech mi ktoś to zapewni. I powie gdzie mam te 2800 zł mu przelewać…

 

Kandydat bezpartyjny na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, popierany przez partię albo szef partii, który twierdzi, że jest niezależny – czy to ma sens? Czy partie polityczne chcą oszukać wyborców?
Świadczenie pieniężne z tytułu pełnienia funkcji sołtysa będzie przysługiwało po 7 latach. Poinformował o tym Poseł na Sejm RP Adam Luboński.
Korporacje samorządowe wskazują, że ustawodawca nierówno potraktował wójtów, burmistrzów i prezydentów wprowadzając dwukadencyjność, bo takiego ograniczenia nie zastosował w stosunku do pozostałych dwóch szczebli samorządu terytorialnego, czyli zarządu powiatu i zarządu województwa. Takiego samoo...
Temat inwestycji przeważał podczas spotkania Posła na Sejm Jakuba Rutnickiego z burmistrzem Tomaszem Szramą.
Krzysztof Paszyk staje przed życiową szansą na zdobycie silnej pozycji w powiecie obornickim. Może tutaj rządzić i dzielić niczym prawdziwy król przez wiele lat.
Dariusz Standerski z Rożnowa wszedł w skład nowego rządu premiera Donalda Tuska.
Wybory samorządowe zbliżają się dużymi krokami. Komitety dokonują już tylko kosmetycznych poprawek.