Orzeczenie TK w sprawie stosowania unijnego prawa w Polsce to kolejny krok do Polexitu. Niezaplanowanego. Jak u premiera Camerona. Zdecydowana większość Polaków jest pro unijna. Nie chce Unii opuszczać.
Zgadzam się z Donaldem Tuskiem. Ich trzeba wspólnie zatrzymać. Tylko, że my - także Donald Tusk - jesteśmy politykami. I pierwszym obowiązkiem polityka jest nie zwoływanie ulicznych wieców, a przeciwdziałanie temu metodami politycznymi. Jakie to metody? Debata parlamentarna, wnioski o odwołanie ministrów, interpelacje, wnioski polityczne.
I my - jako politycy PSL - Koalicji Polskiej uważamy, że wiecowanie to zły pomysł. My mamy obowiązek używać narzędzi politycznych. I ich użyjemy. W przyszłym tygodniu złożymy wniosek o samorozwiązanie Sejmu. Zatrzymajmy PiS kartką wyborczą. Zatrzymajmy Polexit kartką wyborczą. Tego chce zdecydowana większość Polaków, więc jak najszybciej dajmy im taką większość parlamentarną. To jest istota propozycji Władysława Kosiniaka - Kamysza, złożonej w sobotę w Poznaniu.
Do pro unijnych Polaków i pro unijnej opozycji mówimy: Chodźcie z nami!
Jan Filip Libicki
