Skip to main content

Trzydziestu najbogatszych rodaków kontra Polacy z niepełnosprawnościami

| Jan Filip Libicki | Polityka

880 zł trzynastej emerytury otrzymało także, jak podawała prasa, 30 osób z listy 100 najbogatszych Polaków. Otrzymali to także członkowie mojej rodziny, którzy mają naprawdę wysokie emerytury, bo byli np. posłami do Parlamentu Europejskiego. Tak? I nikt nie mówił wtedy, że trzeba złożyć jakiś wniosek, że trzeba stanąć przed jakąś komisją. Nie, po prostu dostali te środki z automatu. 

 Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Debatujemy dzisiaj nad tzw. świadczeniem uzupełniającym dla osób z niepełnosprawnościami. Ja myślę, że tak naprawdę można by o tym wiele mówić, ale 2 problemy są zasadnicze i one są ze sobą związane.

Pierwszy problem jest taki, że oczywiście każda forma wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami, także i ta, niezależnie od tego, do jakiej grupy powinna być skierowana a do jakiej jest kierowana, jest czymś ważnym i istotnym. W tym punkcie się pewnie trochę różnię z panem senatorem Rulewskim, bo uważam, że to dobrze, że rząd prezentuje taką propozycję. Ale to jest chyba jedyna rzecz, którą bez wątpliwości mogę uznać za pozytywną, w przypadku całej reszty kwestii pojawia się masa wątpliwości,

Pierwsza jest następująca, i związana z tym, co powiedziałem. Otóż jest tak, że w ciągu tych 4 lat myśmy w tej Izbie przegłosowali wiele świadczeń. Przegłosowaliśmy 500+ na drugie i kolejne dziecko, przegłosowaliśmy 500+ na pierwsze dziecko, przegłosowaliśmy trzynastą emeryturę, czyli 880 zł, dla każdego emeryta. I teraz nagle pojawia sią kolejne świadczenie ‒ dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Z tych wszystkich grup, które wymieniłem, ta grupa wydaje się najbardziej potrzebująca wsparcia. I tutaj nagle pojawia się pewna bariera finansowa, pewne kryterium finansowe, które mówi: nie, jeżeli ze środków publicznych otrzymujesz taką to a taką kwotę, to wtedy, nawet gdy jesteś osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji, i tak takie świadczenie ci się nie należy.

Przyjmijmy najbardziej optymistyczny wariant ‒ że to jest te 1 tysiąc 600 zł, o których mówimy. To znaczy, że każdy, kto będzie miał tych świadczeń 1 tysiąc 605 zł, nawet jeśli jest osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji, 500 zł już nie dostanie. A odwołując się znowu do głosowań z tej kadencji… Przecież 880 zł trzynastej emerytury otrzymało także, jak podawała prasa, 30 osób z listy 100 najbogatszych Polaków. Otrzymali to także członkowie mojej rodziny, którzy mają naprawdę wysokie emerytury, bo byli np. posłami do Parlamentu Europejskiego. Tak? I nikt nie mówił wtedy, że trzeba złożyć jakiś wniosek, że trzeba stanąć przed jakąś komisją. Nie, po prostu dostali te środki z automatu. Jeśli dzisiaj ci ludzie pod Senatem protestują, a my te głosy słyszymy, to protestują właśnie dlatego, że, jak mówią, byli posłowie do Parlamentu Europejskiego otrzymują bez kryterium, Polacy na każde dziecko otrzymują bez kryterium, a dla nas, którzy jesteśmy osobami niezdolnymi do samodzielnej egzystencji, nagle to kryterium się pojawia. To jest zasadniczy problem i to jest zasadniczy punkt tej debaty.

Pan minister Michałkiewicz mówił tutaj o problemie reformy orzecznictwa. Tak, to prawda, to jest problem. I pan minister mówił dokładnie to samo, co myśmy mówili w momencie, kiedy ten zespół, który miał zreformować orzekanie o niepełnosprawności, przez panią premier Szydło był powoływany. Państwo wtedy mówili, kiedy były tutaj protesty osób z niepełnosprawnościami i strajki okupacyjne… Jeśli chodzi o formę tych strajków, to mnie się to też niespecjalnie podobało. Ja uważam, że blokowanie urzędów publicznych przez jakąkolwiek grupę społeczną nie jest najlepszym sposobem wyrażania swojego sprzeciwu. Czego ta grupa się domagała? Ta grupa domagała się 500 zł. Oni to nazywali dodatkiem czy świadczeniem rehabilitacyjnym wtedy, w potocznym rozumieniu tego słowa. Państwo wtedy mówiliście, że nie możecie tego dać w gotówce, bo trzeba zrobić reformę systemu orzekania o niepełnosprawności i że ten zespół się bardzo szybko z tym upora. Myśmy wtedy mówili, że to jest bardzo skomplikowana materia, że tego się nie da zrobić tak raz-dwa i że to jest przedsięwzięcie na całą kadencję. Pan minister Michałkiewicz dzisiaj z tej mównicy to potwierdził. Ja rozmawiałem z niektórymi członkami tego zespołu i oni mówili wtedy: panie, jakbym wiedział, że to jest takie skomplikowane, tobym się nie dał do tego zespołu zaprosić. Więc o tym… Chcemy bardzo jasno powiedzieć, że myśmy takie stanowisko mieli już wtedy, kiedy państwo mówiliście, że się z tym w pół roku uwiniecie.

Teraz sprawa wygląda tak – i o tym mówiła pani mecenas na posiedzeniu naszej komisji – że w związku z tym… Trzeba sobie powiedzieć jasno: ta poprawka, która została złożona w Sejmie, oczywiście nie jest poprawką całościową. Dlaczego? Opozycja złożyła wiele poprawek, które były pewną całością, a państwo przez pewne zamieszanie przyjęliście jedną z tych poprawek, tę, która w naszym przekonaniu sytuację osób z niepełnosprawnościami poprawia, ale ponieważ jest fragmentaryczna, ma także swoje wady. Taką wadą jest np. to, że ona obejmuje tylko tych, którzy są beneficjentami Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a nie obejmuje tych, którzy są beneficjentami i klientami KRUS czy tzw. mundurówki. Pozwolę sobie, w związku z tym w imieniu własnym oraz panów senatorów Grodzkiego i Augustyna odpowiednią poprawkę złożyć.

 

Prawo.pl: wrócił temat zniesienia dwukadencyjności samorządowców 

Korporacje samorządowe wskazują, że ustawodawca nierówno potraktował wójtów, burmistrzów i prezydentów wprowadzając dwukadencyjność, bo takiego ograniczenia nie zastosował w stosunku do pozostałych dwóch szczebli samorządu terytorialnego, czyli zarządu powiatu i zarządu województwa. Takiego samoo...

Poseł Jakub Rutnicki odwiedził Oborniki

Temat inwestycji przeważał podczas spotkania Posła na Sejm Jakuba Rutnickiego z burmistrzem Tomaszem Szramą.

Poseł Krzysztof Paszyk. Wczoraj. Dziś. Jutro

Krzysztof Paszyk staje przed życiową szansą na zdobycie silnej pozycji w powiecie obornickim. Może tutaj rządzić i dzielić niczym prawdziwy król przez wiele lat.

Dariusz Standerski w rządzie premiera Tuska

Dariusz Standerski z Rożnowa wszedł w skład nowego rządu premiera Donalda Tuska.

Listy wyborcze prawie gotowe. Rogoziński radny trafi do powiatu?

Wybory samorządowe zbliżają się dużymi krokami. Komitety dokonują już tylko kosmetycznych poprawek.

Donald Tusk premierem

Sejm wybrał w poniedziałek 11.12.2023 Donalda Tuska na Prezesa Rady Ministrów. "Za" głosowało 248 posłów, przeciw — 201. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Poseł K. Paszyk: Dlaczego musimy rozliczyć winnych afery Pegasusa?

Obornicki poseł Krzysztof Paszyk jednoznacznie opowiedział się za powołaniem komisji śledczej dotyczącej Pegasusa.