Tysiące Polaków zapożyczyło się we frankach szwajcarskich, ale tylko nieliczni dokładnie poznali istotę problemu, w który są uwikłani i podjęli decyzję, w jaki sposób chcą dochodzić swoich praw. Co można zrobić, aby zmniejszyć swoją comiesięczną ratę kredytu zaciągniętego w obcej walucie? Jak złożyć pozew przeciwko bankowi i z jakimi konsekwencjami to się wiąże?
Czy da się obniżyć ratę kredytu?
W myśl nowych przepisów, osoba, która wzięła kredyt w obcej walucie ma prawo regulować jego ratę. Wymieniając pieniądze po korzystniejszym kursie niż kurs oferowany przez dany bank, kredytobiorca ma możliwość zaoszczędzenia nawet 120 złotych miesięcznie. Cena kupna i sprzedaży franka czy euro w poszczególnych e-kantorach i bankach sięga niejednokrotnie nawet 60-90 groszy. Warto więc zdecydować się na kupno waluty właśnie tam, gdzie są najniższe kursy lub tam, gdzie sami możemy negocjować i wpływać na koszty sprzedaży bądź kupna. Jeśli chcemy dokonywać spłaty w innej walucie niż złoty należy złożyć odpowiedni wniosek o aneks do umowy kredytowej. Można to zrobić osobiście lub zadzwonić na infolinię i zapytać o wszystkie niezbędne szczegóły. Aneks do umowy wchodzi w życie zazwyczaj od 7 do 14 dni.
Pozew – zbiorowo czy samodzielnie?
W sądzie możemy dochodzić swoich praw na dwa sposoby: zbiorowo bądź indywidualnie. Pierwszy sposób wymaga zebrania przynajmniej dziesięciu osób, które są w analogicznej sytuacji. Muszą one mieć zaciągnięty kredyt w tym samym banku, tak samo skontruowaną umowę i mieć te same roszczenia do banku. Zdarza się, że pozew zbiorowy wnosi grupa licząca 5-6 tysięcy osób. Zaraz na początku rozmowy z prawnikiem warto zapytać o stawki danej kancelarii prawnej i koszty złożenia pozwu. Warto też wcześniej skopiować wszystkie umowy kredytowe i wszelkie aneksy, które posiadamy. To właśnie na ich podstawie nasz adwokat oceni, czy sytuacja, w której się znaleźliśmy pozwala na złożenie pozwu z innymi kredytobiorcami czy indywidualnie. Musimy także liczyć się z faktem, że postępowanie sądowe nie będzie trwało krótko. Jeden rok to szacunkowy termin na wyrok Sądu I instancji. W zależności od tego, czy sąd utrzyma wyrok czy też go uchyli albo wycofa do ponownego rozpatrzenia – zapadnięcie wyroku prawomocnego trudno jest w przybliżeniu określić. (źródło: http://www.franki.biz/).