Skip to main content

Policjanci w 4 dni zatrzymali 9 poszukiwanych osób

| KPP Oborniki | Bezpieczeństwo

Oborniccy i rogozińscy policjanci zatrzymali w ostatnich dniach 9 poszukiwanych osób. 

W ciągu czterech dni oborniccy i rogozińscy policjanci zatrzymali dziewięć osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyźni poszukiwani byli na podstawie nakazów doprowadzenia oraz listu gończego wydanych przez Sąd Rejonowy w Obornikach. Zatrzymani trafili do zakładów penitencjarnych, gdzie odbędą zasadzone kary.

Policjanci zajmujący się poszukiwaniem osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości zbierają informacje o osobach, które, usłyszały wyroki za przestępstwa i powinny być w zakładach karnych. Jednak ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości licząc, że nie zostaną zatrzymani. Stróże prawa doprowadzają do tego, by przestępcy ostatecznie znaleźli się w zakładach karnych, gdzie odbywają zasądzone wyroki.

Tylko w ciągu czterech dni policjanci zatrzymali dziewięciu poszukiwanych mężczyzn, w tym jednego listem gończym. Zgodnie z dyspozycja sądu zatrzymani trafili prosto do placówek penitencjarnych.

Oborniccy policjanci zatrzymali 3 osoby, które były poszukiwane do odbycia wcześniej zasądzonej kary oraz 1 osobę do ustalenia miejsca pobytu.
Do tragedii doszło w Poznaniu, podczas akcji gaszenia pożaru kamienicy przy ul. Kraszewskiego. Dwóch strażaków zginęło w chwili wybuchu, znajdowali się oni w najniższej kondygnacji budynku.
W Zawadach piorun uderzył w budynek mieszkalny. Obyło się bez dużych strat.
Oborniccy policjanci z wydziału kryminalnego dokonali zatrzymania 29-latniego mężczyzny, podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków.
Zastrzeżenie numeru PESEL staje się w obecnej chwili jednym z najważniejszych zasad bezpieczeństwa swojej tożsamości! Warto go mieć na stałe zastrzeżony, ale trzeba pamiętać o konsekwencjach!
Oborniccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który przywłaszczył sobie 2 auta.
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca.