Skip to main content


Szef polskiej policji odwiedził rannego policjanta

| Wielkopolska Policja, eoborniki | Bezpieczeństwo

Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk odwiedził dziś rannego w strzelaninie policjanta. Towarzyszył mu Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu nadinsp. Piotr Mąka.

Podczas rozmowy szef polskiej policji wyraził troskę o zdrowie funkcjonariusza i nadzieję na szybki powrót do służby. Generał Szymczyk dziękował lek. med. Mariuszowi Stawińskiemu Z-cy Dyrektora ds. Opieki Zdrowotnej oraz całemu personelowi Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Józefa Strusia w Poznaniu za troskliwą opiekę.

Ranny w brzuch policjant przeszedł operację. Jego stan jest ciągle monitorowany. Drugi z funkcjonariuszy, który został postrzelony w nogę wrócił już do domu.
Tydzień temu w miejscowości Gorzewo koło Obornik pewien mężczyzna zaczął strzelać z broni czarnoprochowej do funkcjonariuszy. Obaj zostali ranni. Policjanci także użyli broni. Napastnik zginął - czytamy na stronie Wielkopolskiej Policji.
 
Na zdjęciu u góry miejsce zdarzenia w Gorzewie.
 

 

Oborniccy policjanci zatrzymali 3 osoby, które były poszukiwane do odbycia wcześniej zasądzonej kary oraz 1 osobę do ustalenia miejsca pobytu.
Do tragedii doszło w Poznaniu, podczas akcji gaszenia pożaru kamienicy przy ul. Kraszewskiego. Dwóch strażaków zginęło w chwili wybuchu, znajdowali się oni w najniższej kondygnacji budynku.
W Zawadach piorun uderzył w budynek mieszkalny. Obyło się bez dużych strat.
Oborniccy policjanci z wydziału kryminalnego dokonali zatrzymania 29-latniego mężczyzny, podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków.
Zastrzeżenie numeru PESEL staje się w obecnej chwili jednym z najważniejszych zasad bezpieczeństwa swojej tożsamości! Warto go mieć na stałe zastrzeżony, ale trzeba pamiętać o konsekwencjach!
Oborniccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który przywłaszczył sobie 2 auta.
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca.