UWAGA. Na terenie Nadleśnictwa Oborniki w dniach 17-20.05 będą wykonywane opryski lasu przeciw szkodnikom. Obszar objęty zabiegiem to lasy zlokalizowane w leśnictwach Nowołoskoniec i Dąbrówka Leśna. (foto MK)
Na terenie Puszczy Noteckiej oraz i innych obszarów leśnych Wielkopolski obserwuje się zwiększoną liczebność szkodników „zjadających” igły sosen. Po zlokalizowaniu największych zbiorowisk pasożytów Leśnicy podjęli decyzje o wykonaniu oprysków. Wykonywany zabieg w Obornikach ma na celu ograniczenie liczebności strzygonii choinówki i brudnicy mniszki. Obejmie on w tutejszym nadleśnictwie około 754 hektarów.
Na czas wykonywania zabiegu, w dniach 17-20.05.2018, Nadleśnictwo Oborniki wprowadza bezwzględny zakaz wstępu do lasu na wskazanym obszarze. Obrzeża lasu będą oznaczone odpowiednimi tabliczkami. Zabieg będzie wykonywany przy pomocy środka DIMILIN 480 SC
Poniżej prezentujemy na mapie orientacyjny zasięg wykonywanego oprysku.
Jak widać szczególnie tą informacją zainteresowani będą mieszkańcy Bąblińca, Nowołoskońca i Dąbrówki Leśnej. Środek który zostanie zużyty rozpylony będzie w ilości 0,1 litra na hektar (rozcieńczony w wodzie plus IKAR). Taka ilość środka wytworzy mgiełkę, która ma zatrzymać się w koronach sosen. Dimilin to tzw. środek żołądkowy, oznacza, to, że szkodnik musi „zjeść” opryskaną igłę, dopiero wtedy może zostać porażony. To samo więc dotyczy i innych owadów, które żywią się igłami, liśćmi. Warto w czasie wykonywania oprysku i 24 godziny po nim omijać wyznaczony obszar, w szczególności zalecamy aby ten teren omijali właściciele pasiek, jednak oni sami doskonale potrafią ocenić zagrożenie.
foto(MK)
Producent tego środka podaje następujące środki ostrożności:
Okres od zastosowania środka do dnia, w którym na obszar, na którym zastosowano środek mogą wejść ludzie oraz zostać wprowadzone zwierzęta (okres prewencji): Nie wchodzić do czasu całkowitego wyschnięcia cieczy użytkowej na powierzchni roślin.
Okres od ostatniego zastosowania środka do dnia zbioru rośliny uprawnej (okres karencji): Runo leśne - 24 godziny. Jabłoń, grusza - 14 dni.
Okres od ostatniego zastosowania środka na rośliny przeznaczone na paszę do dnia, w którym zwierzęta mogą być karmione tymi roślinami (okres karencji dla pasz): Nie dotyczy
Skąd wiemy, że taki zabieg jest potrzebny? Leśnicy cały czas monitorują stan lasu i zagrożenia. Dokonywane są okresowe badania występowania szkodników, kontrolne odłowy motyli. W wypadku gdy liczby motyli/szkodników przekroczą ustalone progi krytyczne przystępuje się do działania.
Dlaczego akurat teraz taki zabieg? Wynika to z biologii szkodnika. Aby zabieg był skuteczny trzeba go wykonać w okresie o maksymalnym nasileniu lotów motyli i składania jaj przez samice.
Jak bardzo niebezpieczne są tego typu szkodniki? Bardzo niebezpieczne, umożliwienie niekontrolowanego rozwoju doprowadzić może do pozbawienia całego ulistnienia drzew (igieł) i w efekcie jego śmierć lub istotne osłabię.
Czy to pierwszy taki zabieg? Nie, takie zabiegi wykonywane są w Polce co roku, na terenie Nadleśnictwa Oborniki ostatni taki zabieg wykonywany był kilka lat temu.
Co by się stało gdyby nic nie robić? Z dużym prawdopodobieństwem doszło by do konieczności usunięcia sporych obszarów lasów. Za kilka lat będziemy obchodzić 100-tną rocznice gdy to właśnie wybuchła ogromna gradacja strzygonii choinówki w efekcie czego blisko 140 000 tyś hektarów lasu zostało zniszczone, praktycznie cała Puszcza Notecka! Do dzisiaj odczuwamy skutki tamtej klęski. W obecnych czasach dysponujemy o wiele większą wiedzą oraz możliwościami technicznymi, jednak z uwagi na aspekty przyrodnicze nie można zastosować maksymalnie skutecznych środków.
Poniżej na zdjęciu gąsienica strzygonii oraz igły z złożonymi jajami (foto: MK).