Puszcza Białowieska to tester możliwości tego co lewactwo możne zrobić z majątkiem narodowym – powiedział leśnik w programie Kowalski & Chojecki.
Prezentujemy poniżej bardzo interesującą wypowiedź, szkoda tylko, ze w tak niszowej telewizji. Temat Puszczy Białowieskiej jest szeroko komentowany w całej Polsce, również i u nas. Często spostrzeżenia przenosi się porównując do terenu Puszczy Noteckiej coraz mocniej krytykując działania gospodarcze prowadzone przez Leśników.
Pan Artur Hampel -Leśnik, dziennikarz i fotograf , opowiada w programie co obecnie dzieje się w Puszczy Białowieskiej i dlaczego doszło do jej zniszczenia.
W obecnej chwili zniszczony przez kornika drukarza las zajmuje około 5 tysięcy hektarów lasy. Leśnicy mają związane ręce, nie mogą działać zgodnie z logiką i sztuką leśną z uwagi na działalność różnych organizacji, które wywołując emocje w społeczeństwie stale podgrzewają atmosferę.
Zwykłemu człowiekowi trudno jest wyobrazić sobie ile to jest 5 tysięcy hektarów, Pan Hampel przyrównał to dodsrogi o szerokości 10m. To może sobie wyobrazić praktycznie każdy – zniszczeniu przez kornika uległa powierzchnia porównywalna z drogą o szerokości 10 metrów w lini prostej z Białowieży do Władywostoku.
Materiał ma 29 minut, zapewne wiele osób uzna go za bardzo długi, zachęcam jednak do obejrzenia i skonfrontowania z opartą na wywoływaniu emocji polityką różnego rodzaju organizacji pseudoekologicznych…