Pasy p-poż pomogły obronić las przed pożarem
Od godziny 12:00, kiedy to przyjęto pierwsze zgłoszenie o pożarze wzdłuż linii kolejowej na odcinku Oborniki – Rogoźno, do godzin popołudniowych trwała walka z bardzo niebezpiecznymi pożarami. W podobny sposób w 1992 roku rozpoczął się ogromny pożar Puszczy Noteckiej w okolicy Miał.
Tylko ogromne szczęście, szybka reakcja, prowadzenie odpowiedniej profilaktyki oraz ogromne zaangażowanie PSP i OSP uratowały nas przed pożarem lasów. Pociąg relacji Chodzież - Piła dawał iskry, które na całym odcinku tworzyły zarzewia ognia. Kolejarze zorientowali się dopiero w Suchym Lesie, co się dzieje na tyłach pociągu. W 1992 roku spłonęło około 7000 hektarów lasów, do dzisiaj widać w Puszczy skutki kataklizmu.
Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał jednak nie wszędzie. W sytuacji, gdy pożar wybuchł przy terenach leśnych udało się zatrzymać żywioł i nie dopuścić do wejścia w las. Stało się tak dzięki zaangażowaniu ratowników, jednak dodatkowym, bardzo ważnym elementem były pasy p-poż, rok rocznie odnawiane przez leśników. Dodatkowo bardziej newralgiczne miejsca zostały dodatkowo zabezpieczone zrzutem wody z samolotu, który jest w zarządzie Nadleśnictwa Oborniki. System monitorowania i odpowiednia profilaktyka stały się kluczowe dla powstrzymania ognia.
Przed nami jeszcze kilka dni upałów, w lasach nadzorowanych przez Nadleśnictwo Oborniki, Nadleśnictwo Durowo i Nadleśnictwo Łopuchówko występuje najwyższy stopień zagrożenia, Ściółka leśna jest posiada znikoma wilgotność.
Apelujemy o rozwagę i informowanie Straży Pożarnej lub Nadleśnictwa w sytuacji zauważanie ognia w lasach!!