Ministerstwo Cyfryzacji przekazało nasze dane Poczcie Polskiej.
Od kilku dni trwa spór prawny, czy Poczta Polska powinna otrzymać nasze dane. Wiąże się to z forsowaniem przez rząd przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja w systemie korespondencyjnym. Poczta Polska przesłała do gmin wniosek o udostępnienie danych adresowych wyborców. Samorządy w większości odmówiły przekazania list wyborczych. Uzasadniały to zarówno brakiem jakiegokolwiek podpisu pod pismem, jak i też podstawy prawnej. Poczta Polska ponowiła wniosek w piątek. Samorządy nadal nie chcą przekazać adresów.
Departament Zarządzania Systemami Ministerstwa Cyfryzacji wydał 22 kwietnia dane z bazy PESEL Poczcie Polskiej - informuje TVN24. W poniedziałek informację o przekazaniu danych podał jako pierwszy serwis rp.pl. Poczta otrzymała dane na podstawie tzw. ustawy Covid. Nie oznacza to jednak, że zakończyła się walka o listy wyborców z gmin. Tylko one mają bowiem pełne dane.
Przypominamy, że przyjęta przez Sejm ustawa dotycząca przeprowadzenia wyborów na Prezydenta RP w 2020 w związku z pandemią koronawirusa trafiła do Senatu. W tej chwili jest tam procedowana. To wg niej samorządy mają przekazać dane Poczcie w dniu wejścia jej w życie. W tej chwili nie ma więc podstawy prawnej do tego. Twierdzą tak samorządowcy.
Odpowiedzi dla Poczty Polskiej
Biuro Analiz Sejmowych - art. 99 ustawy z dnia 16 kwietnia br.
