Skip to main content

Smartfon zamiast CB

| creandi.pl | Moto

Wybierając się w podróż nie trzeba już kupować drogiego urządzenia CB by być w stałym w kontakcie z innymi użytkownikami na drodze. Wystarczy odpowiednia aplikacja i telefon komórkowy. Smartfon zamiast CB? Dlaczego nie?!

Miłośnicy „czterech kółek” coraz częściej wyruszając w trasę, korzystają z pomocnych rozwiązań takich jak CB radio, nawigacja czy antyradar. Dla wielu kierowców stały się one nieodłącznym elementem podróży. Popularność tego typu rozwiązań sprawiła, że coraz więcej aplikacji tworzonych jest właśnie z myślą o zmotoryzowanych użytkownikach telefonów komórkowych.

W trasę, ale z czym?

CB radio jeszcze do niedawna używane było tylko przez zawodowych kierowców czy pracowników firm dostawczych i spedycyjnych, którzy pokonywali długie dystanse i przejeżdżali setki kilometrów. Co raz częściej i chętniej wykorzystywane jest ono jednak w prywatnych autach osobowych. Idea działania tego urządzenia jest prosta. Użytkownicy ostrzegają się nawzajem o zdarzeniach na drodze takich jak korki, remonty, a także kontrole fotoradarowe czy policyjne.

Standardowe urządzenie CB bywa jednak czasem kłopotliwe w użytkowaniu. Do najczęściej wymienianych niedogodności należą zakłócenia powstające w eterze, nieprzyjemne trzaski, problem kradzieży anten, spora liczba kabli. Do tego trzeba doliczyć także koszt zakupu rzędu około 250 zł. Na ratunek zmotoryzowanym wyszli twórcy oprogramowania CB na smartfony. Posiadając telefon komórkowy wyposażony w aplikację mobilnego radia,  kierowca nie musi już montować odrębnego urządzenia w swoim samochodzie.

CB Radio w smartfonie

Mobilne CB radio można mieć zawsze przy sobie. Stanowi ono bowiem integralną część telefonu i niezależnie od tego gdzie jesteśmy, zawsze mamy do niego dostęp.

Na rynku dostępnych jest kilka rozwiązań. Mobilne CB dostępne jest dla większości systemów operacyjnych. Możliwości tych programów jest wiele, a przy tym są one łatwe i wygodne w obsłudze. Niektóre z nich, tak jak CB Radio Chat czy Radar STOP CB, umożliwiają swoim użytkownikom prowadzenie bezpośredniej rozmowy, jak przez tradycyjne CB. Dodatkowo SpeedAlarm czy Yanosik  pozwalają na  wysłanie ostrzeżenia o kontroli policyjnej czy radarowej za pomocą naciśnięcia odpowiedniego przycisku na ekranie. Ponadto są także takie, które posiadają funkcję nawigacji czy traffic online (Yanosik). Koszty miesięcznego użytkowania w zależności od dostępnych aplikacji wahają się w granicach od 0 do 30 zł.

 

Liczba mobilnych CB spełniających funkcję podobną do standardowego CB radia rośnie. Aplikacje stworzone z myślą o smartfonach wzbogacone są o szereg możliwości, których brakuje w tradycyjnym CB. Warto zatem zastanowić się czy postawić na klasykę czy nowoczesność.

źródło: Creandi.pl

Kiedy myślimy o zawodzie kierowcy ciężarówki, często wyobrażamy sobie długie godziny spędzone za kierownicą, przemierzanie setek kilometrów i nocowanie w różnych miejscach. Ale co z chwilami, gdy kierowca musi odpocząć?
Zastanawiasz się, jaki microcar elektryczny wybrać? Nasz przewodnik pomoże Ci odkryć zalety tych nowoczesnych pojazdów oraz dokonać najlepszego wyboru. Dowiedz się, dlaczego microcary zyskują na popularności w miejskich aglomeracjach, jakie modele warto rozważyć i jakie korzyści niesie za sobą in...
Myć samochód myjką ciśnieniową, nie czyniąc przy tym szkód, to sztuka, którą warto opanować. Myjki ciśnieniowe są potężnymi narzędziami, które mogą nie tylko zaoszczędzić czas i wodę, ale również zapewnić dogłębne czyszczenie pojazdu. Kluczem do sukcesu jest jednak stosowanie się do kilku zasad b...
Nie ulega wątpliwości, że w Europie transport drogowy wciąż pozostaje najwygodniejszym narzędziem logistycznym. Nie może być inaczej na kontynencie, na którym średnia gęstość dróg przekracza wartość 100 km na 100 km kwadratowych. Mimo to, firmy transportowe wciąż borykają się z poważnymi wyzwania...
Przebieg 188 tys. km, wiek 12,7 lat i cena blisko 30 tys. zł – to uśredniona charakterystyka samochodów, które w 2023 roku były najczęściej oferowane w sprzedaży na polskim rynku wtórnym. Statystyki pokazują jednak, że mediana wieku aut z drugiej ręki sukcesywnie spada, a w ofercie rośnie udział ...
Jak pisaliśmy kilka dni temu okazuje się, że nie wszystkie starsze auta będą mogły być tankowane nowym typem paliwa E10.
Benzyna z 10-proc. udziałem bioetanolu pojawi się z początkiem nowego roku na stacjach paliw w miejsce popularnej E5 95-oktanowej. Nie wszystkie starsze auta będą mogły być nią jednak zasilane, więc trzeba będzie je tankować paliwem 98-oktanowym, które obecnie jest droższe. Eksperci przewidują je...