W weekend, 29 - 30. Listopada oraz 14 grudnia br. odbyła się kolejna edycja turnieju Reiss Cup. Tym razem, ponad 1000 zawodników Akademii Piłkarskiej Reissa rywalizowało w Dopiewie, Szamotułach oraz poznańskiej Arenie. W rozgrywkach wzięli także udział młodzi piłkarze z Obornik.
Turniej prowadzony był w kilku turach. Reprezentacje Akademii Piłkarskiej Reissa z Obornik złożone z zawodników z roczników 2002 – 2011 dzielnie walczyły o zwycięskie puchary.
- Turnieje takie jak Reiss Cup to dla naszej drużyny prawdziwa lekcja futbolu. Dla niektórych zawodników był to pierwszy turniej w życiu i występ przed tak dużą publicznością. Dla pozostałych to już kolejne rozgrywki i dobry krok w stronę piłkarskiej kariery. Jestem dumny z moich zawodników. Udowodnili, że to nie wynik jest najważniejszy, ale wspaniałe piłkarskie emocje, zespołowość, zasady gry fair play oraz dobra zabawa w gronie rówieśników – podsumowuje koordynator i trener Akademii, Rafał Ratajski.
- Dziękuję wszystkim za gorący doping na trybunach i tak liczne przybycie. Atmosfera była jak na prawdziwym piłkarskim stadionie! Należy podkreślić, że turniej to przede wszystkim doskonała okazja dla zawodników do sprawdzenia własnych umiejętności piłkarskich, zapoznania się z zasadami obowiązującymi na boisku oraz nauki gry zespołowej i zdrowej rywalizacji. To także duża dawka sportowych emocji dla całych rodzin – podsumował Prezes Zarządu Akademii, Piotr Matecki.
Punktem kulminacyjnym zawodów było wręczenie wszystkim piłkarzom medali oraz mikołajowych upominków, a zwycięzcom Pucharu Piotra Reissa.
Turniej Reiss Cup miał także wymiar charytatywny. W trakcie trwania rozgrywek prowadzona była sprzedaż cegiełek oraz kalendarzy, z których dochód zostanie przekazany na leczenie najmłodszych. W tym roku zebrane fundusze zostaną przekazane chorej Wiktorii.
