Na portalach społecznościowych toczą się gorące dyskusje na temat zbliżającego się referendum w sprawie JOW-ów, czyli jednomandatowych okręgów wyborczych. Duża część zabarwionych emocjonalnie opinii internautów ma wydźwięk pozytywny, natomiast krytycznie wypowiadają się o roli mass mediów w debacie na temat zasadności wprowadzania JOW-ów w Polsce.
Z analiz Instytutu Monitorowania Mediów wynika, że zaplanowane na 6 września referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych wzbudziło duże poruszenie społeczeństwa, co miało spore odzwierciedlenie w mediach.
– Zaledwie w ciągu jednego miesiąca, między 25 lipca a 26 sierpnia, pojawiło się aż 32 tys. publikacji na temat JOW-ów, z czego najwięcej w najbardziej demokratycznym medium, czyli na portalach społecznościowych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Monika Tomsia, specjalista ds. PR Instytutu Monitorowania Mediów. – Tam pojawiło się aż 28 tys. wzmianek.
Te wzmianki stanowią 88 proc. wszystkich badanych treści. 10 proc. to publikacje na portalach internetowych, a 2 proc. w prasie.
W treściach social mediowych idea wprowadzenia w Polsce nowego systemu wyborczego cieszy się dużym poparciem. Zdecydowana większość wpisów z tych zabarwionych emocjonalnie ma wydźwięk pozytywny. Uczestnicy internetowych debat odważnie wypowiadają swoje poglądy.
– Dyskusje, które toczą się przede wszystkim na Facebooku i Twitterze, świadczą o dużym zaangażowaniu internautów w debaty polityczne na temat zasadności wprowadzenia JOW-ów w Polsce – mówi Monika Tomsia. – Tak jak przed wyborami zazwyczaj zdania są podzielone. Natomiast możemy powiedzieć, że media są bardziej za niż przeciw, ponieważ z 32 tys. wszystkich publikacji 4,7 tys. było zabarwionych emocjonalnie, a w tym 3,7 tys. pozytywnie, a tylko 1 tys. negatywnie.
W prasie najwięcej publikacji poświęconych JOW-om ukazało się w tytułach regionalnych. Tam zamieszczono aż 70 proc. wszystkich tekstów na ten temat. IMM przeanalizował publikacje z prasy ogólnopolskiej z dwóch tygodni między 10 a 24 sierpnia. Okazało się, że w tak krótkim okresie pojawiło się 96 publikacji na temat JOW-ów, z czego 26 proc. zabarwionych emocjonalne.
– Co ciekawe, zestawienie to wypada trochę inaczej niż w internecie i mediach społecznościowych, ponieważ w prasie jest przewaga materiałów negatywnie zabarwionych, natomiast rozkładają się one pomiędzy różne typy prasy – zwraca uwagę ekspertka IMM. – Mam tutaj na myśli podział na zorientowanie polityczne poszczególnych tytułów, te, które bliskie są poglądom prawicowym, lewicowym oraz centrowym. We wszystkich tych tytułach pojawiały się zarówno wzmianki pozytywne, jak i negatywne, ale większość to artykuły neutralne.
Opinia internautów obiektywizmu mediów w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych jest niemal jednogłośna.
– Razem z opiniami na temat JOW-ów internauci chętnie wypowiadają się także na temat roli mass mediów w informowaniu o nich – mówi Tomsia. – Ich opinia jest niemal jednogłośna. Uważają, że mass media nie do końca wykazują się profesjonalizmem w informowaniu na ten temat, nie przekazują do końca rzetelnych informacji. Razem z nadejściem referendum 6 września prawdopodobnie wszelkie spory i niejasności zostaną rozwiązane, natomiast internetowa dyskusja prawdopodobnie będzie się toczyła dalej.