Przejdź do głównej treści


Czy Europejczyk jest głupi przed i po szkodzie? O wpuszczaniu rosyjskich poborowych do UE

| Łubianka, siedziba FSB, Moskwa, lipiec 2017. Fot, auto: Jan Filip Libicki | Polityka

Czy Europejczycy wyciągną logiczne wnioski ze słów Ursuli von der Leyen, że w sprawie Rosji trzeba było słuchać Polski i państw bałtyckich czy też okażą się po prostu i zwyczajnie głupi? Przed szkodą i po szkodzie.

Jeśli była to rzetelna refleksja, to rzeczą oczywistą jest dla mnie, że Komisja Europejska będzie głośno mówić, iż nie można wpuszczać do Unii rosyjskich poborowych, uciekających przed wojną. Nie można ich wpuszczać nie tylko z powodu tego, że wraz z nimi wpłynie tu sporo rosyjskiej agentury, ale także chociażby z szacunku dla Ukraińców. To nie są żadni przeciwnicy reżimu Putina, ani przeciwnicy rosyjskiego ataku na Ukrainę. To są po prostu ludzie, którzy zwyczajnie ratują własną skórę. I agenci oczywiście – przynajmniej niektórzy. Świetnie napisał o tym dziennikarz Onetu, Marcin Wyrwał w felietonie, do którego link zamieszczam (https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wyrwal-za-wpuszczenie-rosjan-do-europy-zaplacimy-slono-komentarz/dwx5ybd,79cfc278).

Tymczasem w Europie podnoszą się różne głosy, że trzeba tych ludzi przyjmować. że to przeciwnicy reżimu właśnie i zwolennicy demokracji. No to zobaczymy kto wygra? 

Czy Europejczycy wyciągną logiczne wnioski ze słów Ursuli von der Leyen, że w sprawie Rosji trzeba było słuchać Polski i państw bałtyckich czy też okażą się po prostu i zwyczajnie głupi? Przed szkodą i po szkodzie.

                                                                            Jan Filip Libicki

Centrum Rekreacji Oborniki będzie miejscem spotkania z politykami Prawa i Sprawiedliwość. Tematem będzie kampania prezydencka.
Wg pracowni Ipsos liderem w wyścigu o prezydenturę jest Rafał Trzaskowski.
W spotkaniu noworocznym okręgu 38 z europoseł Anną Bryłką udział brali Szymon Nowacki i Sebastian Kolanko.
Poseł Bartłomiej Wróblewski apeluje o realizację projektu "Pancerna Wielkopolska".
Kandydat bezpartyjny na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, popierany przez partię albo szef partii, który twierdzi, że jest niezależny – czy to ma sens? Czy partie polityczne chcą oszukać wyborców?
Świadczenie pieniężne z tytułu pełnienia funkcji sołtysa będzie przysługiwało po 7 latach. Poinformował o tym Poseł na Sejm RP Adam Luboński.
Korporacje samorządowe wskazują, że ustawodawca nierówno potraktował wójtów, burmistrzów i prezydentów wprowadzając dwukadencyjność, bo takiego ograniczenia nie zastosował w stosunku do pozostałych dwóch szczebli samorządu terytorialnego, czyli zarządu powiatu i zarządu województwa. Takiego samoogr…