Skip to main content

Sprawa zwierząt futerkowych. PiS nie przemyślał potencjalnej riposty ojca Rydzyka

| Jan Filip Libicki, fot. Kancelaria Sejmu | Polityka

Jeśli ojciec Rydzyk będzie szeroko i głośno tego argumentu używał, to znany od kilku dni hodowca norek i inni koledzy z jego branży mogą spać spokojnie - pisze w najświeższym felietonie senator Jan Filip Libicki.

Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło projekt zakazu hodowli zwierząt na futra. Twarzą tej inicjatywy został sam prezes, Jarosław Kaczyński.

Niezależnie od kwestii ochrony zwierząt, problem ten trzeba rozpatrywać pod kątem politycznym, a z politycznego punktu widzenia inicjatywa jest skierowana przeciwko Zbigniewowi Ziobro i ojcu Tadeuszowi Rydzykowi. Przeciwko dwóm osobom, które są na tyle silne, że mogą stawiać PiS jakieś warunki.

To że jest to inicjatywa przeciw ojcu Rydzykowi jest dla mnie jasne. Przecież największy potentat w hodowli zwierząt na futra jest prezesem Instytutu bardzo ściśle powiązanego z Radiem Maryja. I to jest właśnie moim zdaniem ten element całej operacji, który PiS nie do końca przemyślał.

Bo oczywiście może być tak, że ojciec Tadeusz Rydzyk otrzymał już od PiSu tyle „darów serca”, że tę kwestię odpuści. A jeśli nie? Jeśli nie, to moim zdaniem PiS nie do końca przemyślał, jakiej broni może użyć w tej sprawie przeciw PiSowi toruński redemptorysta.

Bo jeśli ojciec Rydzyk zacznie głośno wołać, że to skandal, bo PiS walczy o życie zwierząt z ogromną determinacja, a jednocześnie unika jasnej deklaracji w sprawie ochrony życia ludzi, torpedując różnymi zabiegami wprowadzenie zakazu aborcji eugenicznej, to ten argument będzie bardzo mocno słyszalny i przyjmowany, w sporej części tego najbardziej świadomego, PiSowskiego elektoratu.
I moim zdaniem, jeśli ojciec Rydzyk będzie szeroko i głośno tego argumentu używał, to znany od kilku dni hodowca norek i inni koledzy z jego branży mogą spać spokojnie.

PS: I jeszcze moja opinia w tej sprawie. Nie mam jej do końca wyrobionej. Będę słuchał różnych głosów w tej debacie, ale na starcie tej debaty  moje stanowisko jest takie: trzeba z całą pewnością maksymalnie ograniczyć cierpienia zwierząt hodowanych na futra, ale czy w związku z tym trzeba od razu zamykać całą branżę na dziś nie jestem do tego przekonany.

Świadczenie pieniężne z tytułu pełnienia funkcji sołtysa będzie przysługiwało po 7 latach. Poinformował o tym Poseł na Sejm RP Adam Luboński.
Korporacje samorządowe wskazują, że ustawodawca nierówno potraktował wójtów, burmistrzów i prezydentów wprowadzając dwukadencyjność, bo takiego ograniczenia nie zastosował w stosunku do pozostałych dwóch szczebli samorządu terytorialnego, czyli zarządu powiatu i zarządu województwa. Takiego samoo...
Temat inwestycji przeważał podczas spotkania Posła na Sejm Jakuba Rutnickiego z burmistrzem Tomaszem Szramą.
Krzysztof Paszyk staje przed życiową szansą na zdobycie silnej pozycji w powiecie obornickim. Może tutaj rządzić i dzielić niczym prawdziwy król przez wiele lat.
Dariusz Standerski z Rożnowa wszedł w skład nowego rządu premiera Donalda Tuska.
Wybory samorządowe zbliżają się dużymi krokami. Komitety dokonują już tylko kosmetycznych poprawek.
Sejm wybrał w poniedziałek 11.12.2023 Donalda Tuska na Prezesa Rady Ministrów. "Za" głosowało 248 posłów, przeciw — 201. Nikt nie wstrzymał się od głosu.