
Trudna sytuacja z jakością wody w Jeziorze Rogozińskim pogarsza się z roku na rok. Według badań jakości wody w publikowanych od 2019 roku raportów Państwowej Inspekcji Sanitarnej, obecny rok jest pierwszym, w którym z uwagi na jakość wód określa się ją jako nieprzydatną do kąpieli już na początku sezonu kąpielowego.
Według badań jakie przeprowadzono w dniu 30.06.2023 przez Państwową Inspekcję Sanitarną woda w Jeziorze Rogozińskim przy Kąpielisku za Jeziorem jest nieprzydatna do kąpieli ze względu na stwierdzenie śniętych ryb. Kolejne badanie przeprowadzone zostanie 11.07.2023.
źródło: https://sk.gis.gov.pl/index.php/kapielisko/630
Sytuacja ta wywołuje coraz większe poruszenie nie tylko wśród mieszkańców Rogoźna, zwłaszcza, że powtarza się od kilku lat. Stowarzyszenie Jezioro Rogozińskie od kilku lat domaga się od Burmistrza Rogoźna informacji o pracy urządzeń chroniących J. Rogoźno i rz. Wełnę. Stanowczo w tej sprawie wypowiedział się również radny powiatowy Błażej Cisowski, publikując na profilu społecznościowym swoje stanowisko oraz zdjęcia z śniętymi rybami:
"Tak wyglądało przedwczoraj na plaży Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rogoźnie. Katastrofa, potężne ilości martwych ryb. Na skutek licznych zgłoszeń od mieszkańców poinformowałem o tym fakcie (prosząc o wyjaśnienie) Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu, jego delegaturę w Pile, Starostę Powiat Obornickiego, Komendę Powiatową Policji w Obornikach i Powiatowego Lekarza Weterynarii w Obornikach. Zastanawiam się, czy winne sytuacji są ostatnie ulewne deszcze, które wszystko co od tygodni zalegało w deszczowej kanalizacji miasta wypłukały do jeziora, czy też sypana ostatnio w nadmiarze chemia - w ramach tzw. "rekultywacji", żeby zaplanowane na dziś imprezy na OSiR w ramach powitania lata odbywały się przy "czystym" jeziorze... A może jedno i drugie. O tamie pod mostem na ul. Wągrowieckiej nie będę się już rozpisywał, bo jej zgubne skutki dla funkcjonowania jeziora są powszechnie znane. Otrzymałem informację z Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody - zwrócili się do służb o wyjaśnienie sytuacji, a także z PIW Oborniki - że pobrano materiał do badań w kierunku metali ciężkich, substancji chemicznych itp. celem ustalenia przyczyny śnięcia ryb, próbki zostaną zbadane w Laboratorium Zakładu Higieny Weterynaryjnej w Poznaniu. Na kolejne informacje czekam. O działaniach tych, podejmowanych w ramach pełnienia mandatu radnego powiatu obornickiego informuję tym razem publicznie, gdyż nie chciałbym znowu usłyszeć, że pewien wysoki rangą dygnitarz z urzędu na ul. Nowej w Rogoźnie pokątnie rozpowiada, że wie "kto doniósł".