Skip to main content

Wysoki poziom warty - 28.12.2010

| UMiG Oborniki | Bezpieczeństwo

Wysoki poziom Warty (fot:UMiG oborniki)O godzinie 11.00 dnia 28 grudnia 2010 roku stan Warty wynosił 630 cm. Możliwy jest dalszy wzrost poziomu wody w strefie stanów alarmowych. Ze względu na występujące zjawiska lodowe nie można określić szczegółowych prognoz. Mieszkańcy gminy będą na bieżąco informowani o dalszej dynamice zmian związanych z przyrostem wody rzeki Warty.

Dane telemetryczne otrzymane z IMGW różnią się od danych faktycznych, wynikających z pomiarów dokonanych przez służby gminne. Różnice w pomiarach wynoszą od 50 cm do 1 metra.

 

Informuję mieszkańców Gminy Oborniki, iż monitoring stanu poziomu wody rzeki Warty prowadzony jest na bieżąco przez IMGW w Poznaniu oraz służby gminne i powiatowe. W dniu dzisiejszym przeprowadziłem osobiście wraz ze służbami gminnymi i przedstawicielem PCZK Oborniki rozeznanie istniejącego stanu. Sytuacja jest stabilna. Nie ma zagrożenia wystąpienia powodzi, mogą jednak wystąpić lokalne podtopienia.


Burmistrz Obornik Tomasz Szrama

źródło UMiG Oborniki

 {jcomments on}

Oborniccy policjanci zatrzymali 3 osoby, które były poszukiwane do odbycia wcześniej zasądzonej kary oraz 1 osobę do ustalenia miejsca pobytu.
Do tragedii doszło w Poznaniu, podczas akcji gaszenia pożaru kamienicy przy ul. Kraszewskiego. Dwóch strażaków zginęło w chwili wybuchu, znajdowali się oni w najniższej kondygnacji budynku.
W Zawadach piorun uderzył w budynek mieszkalny. Obyło się bez dużych strat.
Oborniccy policjanci z wydziału kryminalnego dokonali zatrzymania 29-latniego mężczyzny, podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków.
Zastrzeżenie numeru PESEL staje się w obecnej chwili jednym z najważniejszych zasad bezpieczeństwa swojej tożsamości! Warto go mieć na stałe zastrzeżony, ale trzeba pamiętać o konsekwencjach!
Oborniccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który przywłaszczył sobie 2 auta.
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca.