Ola, Kacper i Wojtek potrzebują specjalistycznego sprzętu

Ola, Kacper i Wojtek to obornickie rodzeństwo walczące z mukowiscydozą.
Mukowiscydoza to choroba nieuleczalna o ciężkim przebiegu. Dziedziczy się ją razem z nieprawidłową mutacją genów. Jej przebieg polega na stopniowym upośledzaniu układu oddechowego. Gęsty śluz zatyka oskrzela i oskrzeliki, utrudniając oddychanie. Coraz większe spustoszenie zachodzi również w przewodzie pokarmowym. Choroba uszkadza trzustkę, wątrobę, nerki, jelita i inne narządy. Niestety zaostrzenie objawów przychodzi nagle i po cichu. Nie da się przewidzieć gwałtownych ataków kaszlu i zapalenia płuc, właśnie dlatego mukowiscydoza jest tak niebezpieczna.
Z mukowiscydozą zmaga się obornickie rodzeństwo. Ola ma 15 lat, Kacper 13, a Wojtek już 7. U każdego z dzieci choroba ma trochę inny przebieg. Codzienność rodzeństwa to ciągły lęk o przyszłość i rehabilitacja, która pochłania większą część dnia. Nie takie dzieciństwo wymarzyłam sobie dla moich dzieci. Chciałabym, by mogły bawić się beztrosko z innymi dziećmi, by nie miały przed sobą żadnych ograniczeń. Tymczasem rzeczywistość brutalnie przekreśliła wszystkie najpiękniejsze wyobrażenia.
Trudno jest mi wyobrazić sobie gorszego przeciwnika. Mukowiscydoza stopniowo odbiera moim dzieciom wszystko. Czas, który mogłyby poświęcić swoim pasjom, każdego dnia wypełnia im intensywna rehabilitacja. Codzienność Oli, Kacpra i Wojtka to nieustanna walka o oddech. Za każdym razem, kiedy sobie o tym przypominam moje serce ściska potworny ból. Zawsze zastanawiam się, dlaczego akurat naszą rodzinę musiało spotkać coś tak okropnego. Problemy w jednej chwili zaczęły się na siebie nakładać, ale nie poddajemy się i wciąż walczymy o lepsze jutro - pisze mama trójki dzieci na stronie siepomaga.pl/rodzina-adamczak
Ola, Kacper i Wojtek uczęszczają do szkoły i prowadzą aktywny tryb życia, ale od roku, ze względu na pandemię koronawirusa, ruchu jest znacznie mniej. Niestety odbija się to na zdrowiu dzieci, bo spędzają większą część dnia przed komputerem. Aby umożliwić dalszą rehabilitację, zdecydowaliśmy się na zakup sprzętu do rehabilitacji Simeox, który pomaga w inhalacji i oczyszczaniu dróg oddechowych. To niezbędny element codziennej walki z chorobą, dlatego potrzebne jest wsparcie finansowe na zakup specjalistycznego sprzętu.
Trójkę dzieci można wspomóc poprzez stronę zbiórki na siepomaga.pl