Bojery w Rogoźnie
Mroźna zima sprzyja uprawianiu żeglarstwa lodowego. Troszkę zapomniana dyscyplina z uwagi na brak niskich temperatur zimą.
Aby uprawiać loty na bojerach potrzebna jest zamarznięta tafla jeziora, ciepłe ubranie i zwinność żeglarza. Bojerem się nie pływa, nie żegluje, nie jeździ, bojerem się lata. Prędkości jakie można osiągnąć przy dobrych wiatrach dochodzą do 90 km/h. Lekka konstrukcja bojeru, który łączy się z lodem płozami pozwala na znaczne przyspieszenia.
Żeglarz umieszczony jest w bojerze w pozycji leżącej. Przed startem do lotu trzeba jednak bojer rozpędzić biegnąc i trzeba wskoczyć i położyć się w wąskim kadłubie. Kierunek lotu zmienia się dzięki ruchomej przedniej płozie, którą steruje się stopami. W ręce sternik trzyma szot grota pracującego tuż nad głową. Technika poruszania się na bojerach podobna jest bardziej do windsurfingu niż żeglarstwa. Bojery to sport, który wymaga szczególnej zwinności sternika.
foto: facebook.com/razemdlarogozna