Wspaniałe wygrane zespołów szczypiorniaka!
Szczypiornistki i szczypiorniści wygrali w sobotę oba swoje ligowe mecze.
O godz. 17:00 na parkiecie pojawiły się spartanki. Mecz był niezwykle emocjonujący. Ostatecznie to gospodynie były lepsze w pojedynku z Dwójką Łomża 29:25. Anna Żołyniak tak skomentowała wydarzenia na boisku:
Mecz nie rozpoczął się od nas tak jak tego byśmy chciały. W pierwszej połowie brakowało nam obrony, skuteczności i pojawiły się nerwy przez co wynik po pierwszej połowie wynosił 15:11 dla Łomży. Rozmowa z trenerem w szatni poskutkowała i w drugiej połowie z każdą minutą grałyśmy lepiej. Wróciłyśmy do "naszej" gry, do której przyzwyczaiłyśmy kibiców. Poprawiła się skuteczność, szybciej rozg, rozgrywałyśmy piłkę i na 5 minut przed końcem kibice i my mogłyśmy powoli cieszyć się z wygranej.
Byłam przekonana, że komplet punktów trafi do nas. Kto mógł wygrać ten mecz jak nie Spartanki! - dodała na koniec z uśmiechem spartanka.