Przegrana szczypiornistów na własne życzenie

Po niezwykle dramatycznym spotkaniu oborniccy szczypiorniści przegrali w sobotę 02.03.2013r. z zespołem Żagwi Dzierżoniów 22:23 (11:9).
Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła w 4 minucie. Zespoły przez całą pierwszą połowę nie miały najlepiej ustawionych celowników. Gospodarze nawet mieli problem z wykorzystywaniem rzutów karnych. Na przeciwko nich stawał jednak Madaliński, który jeszcze niedawno bronił w zespole ze Świdnicy. Zmarnowane 3 takie sytuacje w pierwszej odsłonie nie najlepiej świadczą o oborniczanach. Pomimo tego gospodarze schodzili na przerwę prowadząc 11:9.
To co działo się po przerwie to dramat. Oprócz nieskuteczności drużyna gospodarzy miała także problem z samym rozegraniem piłki. Skutkiem tego było prowadzenie Żagwi 14:11, a po chwili 16:12, później nawet i 19:14. Każdy kto był na meczu z Nielbą głęboko wierzył w powtórkę wydarzeń z owego meczu. Niestety. Tak się nie stało.
Ostatnie minuty były horrorem dla obu stron. Wszystko za sprawą 3 kar minutowych dla gości. Gospodarze rzucili się w ostatnich minutach na rywala. Przegrywając 23:19 nie mieli nic do stracenia szczególnie, że do końca pozostały 4 minuty. Agresywna gra w obronie, szybsza gra w ataku zaowocowały karami dla gości. Sparta grała najpierw z przewagą jednego zawodnika, a po chwili na ławkę kar usiadł bramkarz Dzierżoniowa - Madaliński. To jednak nie był koniec. Podczas ataku brutalny faul popełnił kolejny zawodnik gości. Sparta grała w polu z przewagą 3 zawodników!
Goście będąc w tragicznej sytuacji nie pozwalali oborniczanom na szybkie odbieranie im piłki i przetrzymywali ją tak długo, jak tylko byli w stanie. "Skradzione" sekundy okazały się zbawiennymi dla Żagwi, która po raz drugi w tym sezonie pokonała Spartę różnicą jednej bramki.
Sparta: Peda, Wtorek, Kustoń, Ratajczak 1, Mi. Włudarczak 1, Klopsteg 6, Okpisz 4, Ma. Włudarczak 2, Kwiatkowski 2, Cieśla 4, Jankiewicz 2, Tepper, Haraj, Myszkowski, Kołodziej, Nowacki.
Zdjęcia z meczu można zobaczyć w naszej Galerii.