Wełna zaczęła od przegranej z Łopuchowem
Piłkarze Wełny Rogoźno sprawili swoim kibicom niemiłą niespodziankę. W swoim pierwszym meczu na wiosnę przegrali z KS Łopuchowo 0:1(0:1).
Do zespołu Wełny w okresie między rundami trafiło kilku piłkarzy: Przemysław Meller (Lechita Kłecko), Piotr Myszka (Nielba Wągrowiec), Krzysztof Pawliński (Wełna Skoki), Marcin Ślósarczyk (Zjednoczeni Trzemeszno), Ryszard Smogór (Jurand Koziegłowy) i Bartosz Sokołowski (z zespołu juniorów Wełny). Kibice mogli optymistycznie patrzeć na rundę wiosenną. Niestety zaczęło się źle.
Po początkowym wzajemnym badaniu się do mocniejszych ataków przystąpili gospodarze. Wełna wydawało się że jest bliska strzelenia bramki. Goście jednak wykorzystali jedna ze swoich groźnych kontr i w 30 minucie objęli prowadzenie. Ono utrzymało się do przerwy.
Od 46 minuty podopieczni Mariana Toporskiego przystąpili do wzmożonych ataków. Niestety dzień 29 marca nie będzie zapamiętany w Rogoźnie najlepiej. Zespołowi brakowało ewidentnie pomysłu na wykończenie akcji i goście cieszyli się z niezwykle ważnych punktów. Te zapewne pomogą im w walce o utrzymanie się w lidze okręgowej.
Wełna kolejne spotkanie zagra 5 kwietnia w Luboniu ze Stellą.