Skip to main content

Cenny remis Sparty w Trzciance

| k. nowacki | Sparta Oborniki - piłka nożna

Sparta zremisowała z Lubuszaninem

W sobotnie popołudnie piłkarze nożni Sparty Oborniki, rozegrali ważne wyjazdowe spotkanie z Lubuszaninem Trzcianka. Rywal oborniczan, to drużyna z doświadczeniem III ligowym, dlatego sobotnie spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie.

Mecz rozpoczął się jednak pechowo dla podopiecznych trenera Mariusza Drewicza, bowiem już w 9 min meczu z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Marcin Kaźmierczak. Sparta rozpoczęła mecz udanie, bowiem 12 min meczu Wosicki wyprowadzając piłkę, zagrał ją wprost na głowę Panowicza. Napastnik wygrał górny pojedynek i zagrał piłkę na 18 metr do nadbiegającego Bukowskiego, który silnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. W 39 min meczu na 2:0 podwyższyć mógł Panowicz, jednak tym razem górą okazał się bramkarz Lubuszanina. W 40 min meczu po dwójkowej akcji Panowicz – Bukowski ten ostatni wbiegł w pole karne, jednak nie zdołał opanować piłki która opuściła plac gry.

Drugie 45 min meczu rozpoczęło się bardzo fatalnie dla oborniczan. Już w 47 min meczu gospodarze wyrównali. Do piłki zagranej w pole karne spóźnili się obrońcy Sparty, i zawodnik gospodarzy z najbliższej odległości huknął w bramkę Wosickiego. Bramkarz Sparty starał się obronić silny strzał, jednak nie zdołał tego zrobić i z pełnym poświęceniem wpadł do bramki zrywając siatkę. W 61 min meczu groźnie na bramkę drużyny z Trzcianki uderzał Jankowski, jednak nie zdołał podwyższyć wyniku spotkania. W 64 min meczu Spartę od utraty bramki ratuje słupek, a minutę później, pojedynek sam na sam wygrywa Wosicki. 

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, a duża w tym zasługa bramkarza Sparty, który kilkukrotnie ratował swoją drużynę od utraty bramki. Dodatkowo Sparta kończył mecz w dziesiątkę, bowiem najpierw żółtą kartkę za niebezpieczne zagranie otrzymał Panowicz. Chwilę później napastnik Sparty po kontrowersyjnym rzucie wolnym za zagranie rękę wdał się w niepotrzebną dyskusję z sędzią głównym, który bez wahania wyciągnął z kieszeni czerwony kartonik i tym samym zakończył tegoroczną przygodę w meczach ligowych dla Panowicza, który ostatnie spotkanie obejrzeć może co najwyżej z trybun.

Skład Sparty: Wosicki – Maciejewski, Jankowski, Wicberger, Michałowski, Barabasz ( 54 min Kosmowski), Kaźmierczak (9 min Nowak), Cyranek, Bejma, Bukowski ( 74 min Braczyński ), Panowicz

Warta Międzychód jest pierwszym rywalem MKS Sparta Oborniki w sezonie 2024/2025.
Paweł Jankowski zagra w nowym sezonie w MKS Sparta Oborniki. 
Sparta Oborniki wygrała z Leśnikiem Margonin 9:0. To było pożegnanie z sezonem 2023/2024.
Warta Międzychód pokonała Spartę Oborniki 3:2. Gospodarze pokazali ogromną wolę walki.
Walcząca o utrzymanie w V lidze Sparta Oborniki w sobotę zainkasowała ważne 3 punkty.
Sparta Oborniki oficjalnie poinformowała o utworzeniu drugiego zespołu. Znane jest też nazwisko trenera.
Sparta Oborniki wygrała wyjazdowe spotkanie z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski.