Sparta tylko zremisowała z Iskrą
Rozczarowaniem dla obornickich kibiców zakończyło się sobotnie spotkanie piłkarzy Sparty Oborniki z beniaminkiem ligi Iskrą Szydłowo. Oborniczanie zajmujący pozycję wicelidera zagrali słabe spotkanie i nie zdołali pokonać zajmującego dużo niższą pozycję w tabeli rywala. Co więcej bardziej dogodne sytuacje do zdobycia bramki mieli właściwe zawodnicy z Szydłowa i tylko dobra postawa bramkarza Sparty Wosickiego uratowała punkt w Obornikach.
Po zwycięskim wyjazdowym spotkaniu z liderem tabeli Tarnovią Tarnowo, kibice Sparty oczekiwali dobrej gry i przede wszystkim zwycięstwa nad Iskrą Szydłowo. Niestety sobotnie spotkanie nie należało do najlepszych w wykonaniu podopiecznych trenera Mariusza Drewicza. Mecz rozpoczął się bardzo spokojnie, a gra toczyła się w środkowej części boiska. Oba zespoły grały bardzo zachowawczo, jednak to Iskra wykazywała więcej inicjatywy do zdobycia bramki. Sparta pierwszy strzał w kierunku bramki gości oddała w 30 min, po podaniu Panowicza, Bejma próbował zaskoczyć bramkarza gości, jednak bardzo nieskutecznie.
Drugie 45 min było również bardzo statyczne. W 48 min meczu Panowicz zmarnował dobrą sytuację trafiając w bramkarza z Szydłowa. W 62 i 75 min meczu goście groźnie zaatakowali bramkę Sparty i tylko dobre interwencje Wosickiego uchroniły oborniczan od utraty bramki. Do końca spotkania, piłkarze z Obornik nie potrafili stworzyć ani jednej dogodnej sytuacji, grając wolno i bez koncepcji na pokonanie bramkarza Iskry, goście próbowali zaskoczyć gospodarzy jeszcze w 92 min z rzutu wolnego, jednak i tym razem nie zdołali pokonać Wosickiego.
Po słabym spotkaniu Sparta tylko zremisowała z Iskrą 0:0, a już 1 maja czeka ją wyjazd do Pobiedzisk na zaległy mecz z Huraganem.
Skład Sparty: Wosicki – Maciejewski, Nowak Dajan ( 57 min Bukowski ), Jankowski, Michałowski, Wicberger, Cyranek, Kaźmierczak ( 86 min Nowak Paweł ), Bejma, Barabasz ( 76 min Kosmowski ), Panowicz