Przejdź do głównej treści

Zasłużona porażka Sparty z Lubuszaninem

| K. Nowacki | Sparta Oborniki - piłka nożna

Porażką 0:1 zakończyło się sobotnie spotkanie piłkarzy Sparty Oborniki, którzy przegrali przed własną publicznością z Lubuszaninem Trzcianka. Oborniczanie osłabieni brakiem Mikołaja Panowicza, który pauzował za żółte kartki, zagrali w dość dziwnym ustawieniu bez nominalnego napastnika.

Nieudane eksperymenty trenera

Trener Mariusz Drewicz zestawił zespół dość eksperymentalnie i było to widać od początku w grze. Co prawda w 7 min meczu Prybiński oddał strzał na bramkę Lubuszanina jednak niecelny. Kolejne minuty meczu to gra przede wszystkim w środkowej części boiska. Sparta nie potrafiła przedostać się pod pole karne gości, grając bardzo bojaźliwie i zbyt daleko od bramki przeciwnika. Z minuty na minutę rozkręcali się za to goście, którzy dwoma, trzema podaniami potrafili przedostać się pod bramkę Wosickiego. W 37 min meczu bramkarz Sparty ratuje swój zespół przed utratą bramki wybijając piłkę na rzut rożny. W 38 min meczu oborniczanie mieli okazję do szybkiej kontry, jednak Michałowski zamiast zagrywać do któregoś z kolegów zderzył się z obrońcom Lubuszanina. W 39 min meczu po rak drugi Wosicki ratuje swój zespół przed utratą bramki broniąc w sytuacji sam na sam z napastnikiem gości. Niestety w 43 min meczu bramkarz Sparty nie miał już szans przy obronie strzału z bliskiej odległości i drużyna z Trzcianki objęła prowadzenie.

Jeden słupek to za mało

Niestety drugie 45 minut sobotniego meczu nie było nic lepsze w wykonaniu Spartan. Gospodarze grali bardzo wolno, schematycznie i bez pomysłu na zdobycie bramki. W 63 min meczu ponownie goście mogli podwyższyć wynik spotkania, ale napastnik Lubuszanina przegrał pojedynek sam na sam z Wosickim. W 64 min meczu Sparta mogła wyrównać, jednak piłka po strzale Bejmy trafiła w słupek. Była to jak się okazało najlepsza i jedyna sytuacja podopiecznych Mariusza Drewicza w tym spotkaniu. W 67 min meczu ponownie Wosicki ratuje swój zespół od utraty bramki. Ostatni atak na bramkę Sparty, goście przeprowadzili w 83 min meczu, jednak ponownie nawet na raty nie byli w stanie pokonać Wosickiego.

Oborniczanie przegrali po słabej grze i miejmy nadzieję, że za tydzień Sparta pokona na wyjeździe Leśnika Margonin.

Skład Sparty: Wosicki – Maciejewski, Ratajski, Radziwołek, Michałowski, Cyranek, Kaźmierczak, Wicberger, Nowak ( 46 min Kosmowski), Bejma ( 75 min Krzyżanowski), Prybiński ( 69 min Barabasz)

Sparta spadła w tabeli na 3. miejsce. Jeśli jutro swoje spotkanie wygra Huragan to po 14 kolejkach oborniczanie będą plasować się na miejscu 4.

Akademia Piłkarska Oborniki zaprasza dziewczyny do swojego nowego zespołu GIRLS.
Brajan Burzyński wiosną zagra w zespole MKS Sparta Oborniki. 
Patryk Strzępka ma zostać zawodnikiem MKS Sparta Oborniki. W najbliższych dniach ma zostać podpisana umowa z Lipskim Klubem Sportowym. 
11 lutego odszedł Stanisław Manicki. Jego ostatnie pożegnanie odbędzie się w piątek 14 lutego.
W ramach przygotowań do rundy wiosennej MKS Sparta Oborniki pokonał drużynę GKS Tarnovia Tarnowo Podgórne.
Jakub Piotrowski nie zagra w rundzie wiosennej w zespole trenera Michała Stachowiaka. Utalentowany wychowanek Sparty Oborniki został zawodnikiem Unii Swarzędz. 
MKS Sparta Oborniki sprzedaje kalendarze ze zdjęciami zespołu z roku 2024.