Przejdź do głównej treści


Sparta Oborniki zdobyła 2 bramki, ale nie ma punktów

| Łukasz | Sparta Oborniki - piłka nożna

Wyjazd Sparty Oborniki na drugi mecz ligowy zakończył się drugą przegraną. Goście mają czego żałować.

Przed tygodniem MKS rozpoczął nowy sezon od meczu z Czarnymi Czerniejewo. Pomimo ogromnej przewagi w polu, jak i stworzonych sytuacji Sparta nie dobyła żadnego punktu. W sobotę na mecz z Piastem Kobylnica zespół trenera Radosława Wrzesińskiego nie jechał w roli faworyta. Oborniczanie obawiali się tego spotkania.

Pierwsza część meczu Sparta stworzyła sobie kilka klarownych sytuacji strzeleckich. Większą wolę walki było widać po stronie gości. Obijanie słupków i poprzeczki jednak nie daje żadnych punktów. Na domiar złego Piast w 44 minucie objął prowadzenie. Wynik 1:0 nie przekreślał jednak szans Sparty na korzystny wynik.

Sprawa wygranej przez Piasta została definitywnie przesądzona krótko po przerwie. Piast bowiem między 53 i 57 minutą meczu zdobył 3 bramki. Goście pokazali, że pomimo tak fatalnego wyniku można jeszcze podjąć walkę. Bramki Patryka Pacholskiego i Dominika Nowackiego nie wystarczyły na zdobycie choćby punktu. Kropkę nad "i" postawili gospodarze w 90 minucie i mogli cieszyć się z kompletu punktów.

Przed Spartą teraz długa przerwa. O przełożenie meczu poprosił zespół Lechii Kostrzyn. MKS zagra kolejne spotkanie za 2 tygodnie w Łobżenicy. Będzie więc czas na poprawę gry w defensywie.

W niedzielę 22 grudnia odbędzie się premiera klipu "Gdzie krzyżuje się Wełna i Warta". Kibice MKS Sparta Oborniki wyczekują tej chwili w wielkim napięciu.
MKS Sparta Oborniki zaprasza swoich kibiców do udziału w nagrywaniu teledysku "Gdzie krzyżuje się Wełna i Warta".
Zaledwie 1 punkt wywalczyło 5 drużyn w sobotę 9 listopada. Swojego spotkania nie przegrała jedynie Sparta Oborniki. 
Filip Warciarek zdobył jedyną bramkę dla Lech ll Poznań w meczu pucharowym z Koroną Kielce.
Sparta Oborniki awansowała do kolejnej rundy Pucharu Polski. We wtorkowy wieczór była lepsza od Meblorza Swarzędz.
Sparta Oborniki pozyskała Tomasza Marcinkowskiego. Napastnik przyszedł do MKS z Obry 1912 Kościan.
Kłos Budzyń będzie kolejnym rywalem Sparty Oborniki. Zapowiada się na bardzo ciekawy pojedynek.