Dziś 10.11.2013r. o godz. 13:00 na stadionie w Objezierzu odbyły się gminne derby . Tamtejszy Orkan podejmował Rożnovię Rożnowo, która miała przez całą rundę ogromne problemy ze zdobywaniem punktów. Jak każde wielkie derby ten mecz też niósł ze sobą wielką dawkę emocji, kontrowersji i sprzecznych sytuacji.
Kontrowersje wokół sędziego głównego
Główną rolę odebrał niestety sędzia główny spotkania. Jest on mieszkańcem Lulina. Wysyłanie na taki mecz mieszkańca wsi, której drużyna rywalizuje z dzisiejszymi rywalami jest niedorzeczne. Skupmy się jednak na samym meczu.
Chwilowe prowadzenie Rożnovii
Od pierwszych minut na boisku działo się dużo. W 16 minucie Rożnovia wypracowała klarowną sytuację i otwarła worek z bramkami. Prostopadłym podaniem Michał Nadstaga obsłużył Dariusza Sengera. Ten ze stoickim spokojem w sytuacji sam na sam minął bramkarza i posłał piłkę do siatki. Radość gości nie trwała jednak długo. Po rzucie wolnym z lewej strony piłka odbita od głowy Piotra Ciesiółki wpadła przy słupku do bramki i gospodarze wyrównali.
Posiadanie piłki rozkładało się równomiernie jednak to Rożnovia próbowała stwarzać akcję za akcją. Pierwsza połowa upłynęła dość szybko, może dlatego, że jej tempo również było wysokie. Ataki Orkanu często kończyły się niecelnymi strzałami lub też były udaremniane przez obrońców Rożnovii.
Lepsze zmiany Rożnovii
W drugiej części spotkania oba zespoły starały się w końcu przeważyć szalę na swoją stronę. Orkan nadal atakował jednak to piłkarze Mirosława Chudzińskiego panowali w tej części gry na boisku. Szeregi Rożnovii były zmotywowane i skoncentrowane. Lliczyło się tylko zwycięstwo. Dokonane zmiany dały ożywienie w grze gości. Wprowadzony pomocnik rożnowian miał dogodną okazję jednak w pojedynku sam na sam lepszy okazał się bramkarz. Arbiter coraz częściej sięgał do kieszonki po żółte kartoniki.
Przewaga Rożnovii uwidaczniała się w ostatnich minutach meczu. W 81 minucie najlepszy tego dnia asystent Michał Nadstaga znów podał piłkę wyprowadzając Marcina Stypułę sam na sam. Była to kopia sytuacji z 16 minuty. Podawał Michał, ale tym razem bramkarza minął Marcin Stypuła. Na trybunach zajmowanych przez kibiców gości nastała euforia. Wynik 2-1 zadowalał bardzo gości z Rożnowa. Szczęście nie trwało jednak przy nich długo.
Zamieszanie z karnym
W 85 minucie miała miejsce kontrowersyjna akcja z udziałem bramkarza Rożnovii i napastnika Orkanu. Zawodnicy ścigali się do piłki. Pierwszy dotknął jej bramkarza a napastnik potknął się o ręce bramkarza. Wszyscy na boisku uważali, że karny się nie należał. Sędzia jednak zdecydował inaczej i podyktował „11”. Błażej Jastrząbek wykorzystał rzut karny i ustalił wynik spotkania na 2-2. Czerwoną kartkę otrzymał jeszcze w końcówce spotkania Michał Nadstaga, która była następstwem dwóch żółtych.
Warto odnotować kolejną świetną oprawę kibiców Rożnovii. Nie zbarakło dziś elementów patriotycznych, nawiązujących do Dnia Niepodległości. Przez całe spotkanie piłkarze gości mogli liczyć na wsparcie z trybun.
Orkan Objezierze vs Rożnovia Rożnowo 2-2
