Rożnovia i Golnica czekają. Czy Sparta zagra z Wiarą Lecha?
Nadal nie wiadomo czy Rożnovia zagra w poznańskiej A-klasie. Jeszcze więcej pytań jest w przypadku Golnicy Ryczywół.
Rożnovia Rożnowo nadla nie wie czy jest już pełnoprawnym uczestnikiem rozgrywek poznańskiej A-klasy w sezonie 2018/2019. Pomimo przekazanych nam informacji o tym, że decyzja zapadnie w poniedziałek tak się nie stało. Ma to stać się dziś. Oficjalny komunikat ma pojawić się do końca tygodnia. Wg nieoficjalnych informacji drużyny z 4 miejsc B-klasy mają mieć zapewnione miejsce w rozgrywkach A-klasy. Tym sposobem Rożnovia powinna więc awansować bezpośrednio do wyższej ligi. W najgorszym przypadku rożnowski klub czeka baraż.
Wg Miłosza Łondki z Wydziału Gier w Wielkopolskim Związku Piłki Nożnej najpierw Zarząd musi skompletować wyższe ligi. Gdy zweryfikowany zostanie skład IV ligi oraz lig międzyokręgowych będzie można na spokojnie grupować drużyny do niższych lig. Dodatkowo pojawia się ostatnio kilka sygnałów, że kilka zespołów może nie przystąpić do rozgrywek w nowym sezonie. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i niczego nie można przesądzać.
Największy bół głowy mają w Ryczywole. Golnica w sezonie 2018/2019 ma grać pod poznańskim OZPN. Gdyby ryczywolanie grali nadal w pilskim OZPN dziś cieszyliby się z awansu do A-klasy. W związu ze zmianami w organizacji rozgrywek nie wiadomo tak naprawdę nic. Nie może więc dziwić, że prezes Mariusz Nowacki porusza ziemię i niebo, aby w końcu dowiedzieć się, gdzie będzie grała Golnica. Gra w B-klasie na pewno zelektryzowałaby lokalną społeczność. Pojedynki z LKS Lipa na pewno byłyby sporym wydarzeniem. Z drugiej strony nie może też dziwić uporu prezesa Nowackiego, który chciałby gry w A-klasie.
MKS Sparta Oborniki zagra w lidze międzyokręgowej. Znajdą się w niej zespoły z pilskiego OZPN oraz częściowo z poznańskiego. Pierwotnie w tej grupie miała znaleźć się też Wiara Lecha. Na ten moment jednak została roboczo przypisana do innej grupy. To jednak nie jest ostateczna decyzja.
Zupełnie odmienny nastrój panuje w Objezierzu. Orkan pewnie wywalczył awans do ligi okręgowej i ma jeszcze kilka dni na radość i odpoczynek. Nie ma takiego komfortu za to Obornickie Centrum Sportu z dyrektorem Jackiem Okpiszem. Stadion im. Ryszarda Ciszaka wymaga bowiem nowego ogrodzenia. To wymóg otrzymania zgody na rozgrywanie meczów w Objezierzu.
