Wicherki tuż za podium, Vamos ma awans!

W sobotnie popołudnie 13 kwietnia swoje ostatnie spotkanie w tym sezonie rozegrali futsaliści KS Auto Wicherek Oborniki. Niestety przegrana z mosińskim zespołem oznaczała pożegnanie się z brązowymi medalami.
Po wspaniałej wiktorii w meczu z TAF Euro Drób Toruń w drużynie obornickiej zapanowała ogromna radość. Miała ona swoje podstawy, bo wysoka wygrana z liderem bez straty bramki robi wrażenie. Te cenne punkty otwierały oborniczanom także drogę do brązowych medali. Warunkiem była wygrana z UKS Orlik Mosina.
Początek meczu rozpoczął się wyśmienicie. Już w 3 minucie Bartosz Nogalski dał swojej drużynie prowadzenie, które utrzymało się do końca pierwszej części. Również dobrze zapowiadała się druga część. Powodem była druga bramka dla KS Auto Wicherek, której autorem był Mikołaj Orczykowski. Od tego momentu jednak w drużynie coś się zacięło. Już 2 minuty później stracili pierwsza bramkę, której autorem był Jakub Jaworski. Niedługo potem był już remis za sprawą Bartosza Kubiaka. W drużynie "Wicherków" rosła frustracja, która skończyła się kolejnymi straconymi bramkami. Bezsilność trwała do ostatniej sekundy, kiedy to goście strzelili swojego ostatniego gola w tym sezonie.
KS Auto Wicherek zagrał słabe spotkanie w drugiej części co spowodowało, że wymknął mu się z rąk brązowy medal. Sezon jednak pokazał, że w drużynie drzemie spory potencjał. Wierzymy, że potwierdzi to w następnych rozgrywkach.
Na koniec dodajmy, że awans do I ligi wywalczyli.... gdańszczanie! Toruń roztrwonił wielopunktową przewagę i pozwolił się dogonić Vamosowi.