Skip to main content

Polskie spółki wstrzymują produkcję nawozów azotowych przez wysokie ceny gazu (wywiad)

| newseria.pl | Rolnictwo

Rekordowy wzrost cen gazu skłonił Grupę Azoty i Anwil do czasowego wstrzymania produkcji m.in. nawozów azotowych. Jak podają spółki, tylko w ciągu ostatniego tygodnia gaz podrożał o 40 proc., a od wybuchu wojny – już kilkukrotnie. Ceny to jeden problem, ale drugim mogą być przerwy w dostawach surowca. Jak ocenia Andrzej Sikora z Instytutu Studiów Energetycznych, w nadchodzącym sezonie jesienno-zimowym odbiorcom indywidualnym gazu raczej nie powinno zabraknąć, ale musi się z tym liczyć przemysł, zwłaszcza branże energochłonne.

– Polska jest w dość uprzywilejowanej sytuacji w kwestii zasobów gazu ziemnego i ich magazynowania. Jako jeden z niewielu krajów Unii Europejskiej posiadamy własne wydobycie, mówimy o około 4-5 mld m3, to jest około 25 proc. polskiego zapotrzebowania, a z drugiej strony to praktycznie 70-80 proc. tego, co maksymalnie byliby w stanie zużyć klienci indywidualni, tzw. kuchenkowicze – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr inż. Andrzej Sikora. – To oznacza, że z punktu widzenia przeciętnego obywatela tego gazu na kolejny sezon grzewczy domowy zabraknąć nie powinno.

Ograniczenia, jeśli się pojawią, mogą za to dotknąć odbiorców instytucjonalnych, szczególnie przemysł energochłonny. Część z nich, jak podkreśla ekspert, jest przygotowana na taki kryzysowy scenariusz i ma narzędzia, żeby sobie z nim radzić. Tu też jednak wyróżnia kilka grup dotkniętych tym problemem przedsiębiorców.

– Pierwsza to grupa odbiorców, dla których odcięcie gazu oznacza de facto zamknięcie biznesu na zawsze. Niestety są takie przemysły, gdzie takie wyłączenie – szczególnie w niskich temperaturach – spowoduje przykładowo, że urządzenia zaczną zamarzać – mówi dr inż. Andrzej Sikora.

Drugą grupą są przedsiębiorstwa produkcyjne, które mogą już w tej chwili przygotować się na przerwy w dostawach gazu, np. ograniczając produkcję albo rozplanowując ją na kolejne tygodnie. 

– I trzecia grupa to klienci, którzy korzystają z gazu ziemnego jako kolejnego surowca energetycznego, ale mogą się przestawić. Tutaj dobrym przykładem są rafinerie, które korzystają z gazu ziemnego jako źródła wodoru, i istnieje technologiczna możliwość, żeby ten wodór pozyskiwać z gazów rafineryjnych zamiast z gazu ziemnego. To jest oczywiście droższa metoda, mniej efektywna, ale możliwa – wskazuje ekspert. – Podobnie jest z produkcją nawozów sztucznych, w której dziś też używamy głównie gazu ziemnego, ale są sposoby, żeby korzystać np. z amoniaku. Można przygotować sobie odpowiednie zasoby wcześniej.

Grupa Azoty w tym tygodniu poinformowała, że na skutek wysokich cen gazu zatrzymała instalacje i ograniczyła część produkcji w swoich zakładach chemicznych. Chodzi głównie o produkcję nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6. Podobną decyzję we wtorek podjęła spółka Anwil, czasowo zatrzymując produkcję nawozów azotowych. Ma ona zostać wznowiona, „jak tylko warunki makroekonomiczne na rynku gazu ulegną stabilizacji”. Wcześniej takie kroki podjęło wielu europejskich producentów z branży chemicznej.

– UE dyskutowała niedawno o 15-proc. oszczędnościach w konsumpcji gazu jeszcze w tym roku. Jednak ciągle nie mówimy tu o redukcjach wymuszonych, czyli wyłączeniach, które byłyby w jakiś sposób prawnie czy karnie sankcjonowane. Na razie mówimy o dobrowolnych oszczędnościach. I one w wielu miejscach są już wdrażane – mówi prezes Instytutu Studiów Energetycznych.

W lipcu br. Komisja Europejska przedstawiła plan zapobieżenia kryzysowi energetycznemu podczas nadchodzącej zimy. Zakłada on, że pomiędzy 1 sierpnia br. a 31 marca 2023 roku państwa członkowskie UE mają dobrowolnie zredukować swoje zużycie gazu o 15 proc. Natomiast w sytuacji poważnego niedoboru albo wyjątkowo dużego zapotrzebowania KE będzie mogła ogłosić stan alarmowy i nałożyć obowiązkowe redukcje zapotrzebowania na gaz we wszystkich krajach UE.

Komisja Europejska wezwała wszystkie państwa członkowskie UE do tego, aby wdrożyły kampanie edukacyjne promujące ograniczenia w korzystaniu z ogrzewania i chłodzenia. Jednocześnie wskazała, że UE stoi w obliczu ryzyka dalszych cięć dostaw gazu z Rosji, która traktuje eksport tego surowca jako broń i narzędzie politycznych nacisków.

– Lepiej przygotować się teraz, w lecie, niż zimą zastanawiać się, skąd wziąć dodatkowe ilości gazu. Redukcje wydają się możliwe w sytuacjach, kiedy np. mielibyśmy awarię, ataki na infrastrukturę, bardzo srogą zimę i temperatury rzędu -30, -40°C albo nie bylibyśmy w stanie zapewnić odpowiednich ciśnień i w dodatku jeden czy dwa kierunki dostaw byłyby kompletnie zerowe – mówi dr inż. Andrzej Sikora.

Eksperci wskazują, że te problemy mogą się ciągnąć, dopóki nie zostanie w pełni uruchomiony i zakontraktowany gazociąg Baltic Pipe, który połączy Polskę i Danię ze złożami gazu ziemnego na szelfie norweskim. Początkowo gazociąg będzie mógł przyjąć ok. 1,5 mln ton m3 gazu, ale przy pełnym wykorzystaniu jego przepustowości – i w połączeniu z terminalem LNG w Świnoujściu – ma zapewnić Polsce bezpieczeństwo dostaw błękitnego surowca.

– Infrastruktura jest warunkiem koniecznym, ale niewystarczającym do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Baltic Pipe był budowany z myślą o zastąpieniu gazu rosyjskiego, przy czym główne kierunki dostawy to miała być Norwegia. Złoża norweskie generalnie nie są złożami czysto gazowymi. Między innymi dlatego PGNiG podpisało dodatkowy kontrakt na dostawy gazu z tego miejsca, gdzie gazociąg Baltic Pipe formalnie jest wpięty w sieć gazociągów norweskich. To jest tzw. złoże Tyra. Ono pierwotnie miało być gotowe do użycia we wrześniu-listopadzie br., ale najnowsze informacje mówią o przesunięciu co najmniej pół roku, jeżeli nawet nie roku. Mówimy więc zapewne o II kwartale 2023 roku – mówi prezes ISE.

Hodowla królików - przewodnik dla początkujących hodowców

Hodowla królików jest fascynującym zajęciem, które może przynieść wiele radości i korzyści. Te urocze zwierzęta są nie tylko przyjaciółmi dla całej rodziny, ale mogą również stanowić ważne źródło zdrowego mięsa. Nic więc dziwnego że futerkowe biją rekordy popularności i coraz więcej gospodarzy in...

Pastuchy elektryczne Chapron: Jaki model wybrać

Wieś zmienia się nie do poznania, mamy coraz więcej nowoczesnych maszyn i pięknych budynków. Rozwój widać też w dziedzinie ogrodzeń elektrycznych. W tym wszystkim w naszym rolniczym świecie nowoczesnych technologii rolniczych i hodowlanych, francuska firma Chapron wyróżnia się jako synonim innowa...

Protest rolników 20 marca 2024

Rolnicy dalej protestują, wskazując cały czas te same powody protestów, czyli „Zielony Ład” i import rolno-spożywczy z Ukrainy. W chwili pisania tego artykułu, na interaktywnej mapie protestów zaznaczono 564 miejsca blokad.

Mandat dla rolnika za pracę w nocy - możliwa zmiana prawa!

Jednym z największych absurdów współczesnej cywilizacji jest systemowe niszczenie profesji zajmującej się produkcją żywności, hodowców, drewna. Wygodnictwo i hipokryzja doprowadzają bardzo często do konfliktów. Wg. obecnego stanu prawa możliwe jest karanie rolników za wykonywanie swojej pracy w g...

20.02.2024 -- gdzie w naszym regionie mogą być prowadzone protesty rolników

Cały czas aktualizowana jest interaktywna mapa protestów rolników, prowadzona przez organizatorów, w obecnej chwili wprowadzono tam 198 miejsc. Trudna sytuacja może dotyczyć Poznania, gdzie w wyniku protestów zablokowane mają być główne węzły komunikacyjne. 

Rolnicy czekają na decyzję o dopłatach do zbóż

– Rolnicy protestują w słusznej sprawie i rząd powinien bardzo szybko zasiąść z nimi do stołu, żeby te protesty nie rozlały się na całą Polskę, powodując m.in. utrudnienia w ruchu i codziennym funkcjonowaniu, bo cierpliwość Polaków też jest ograniczona – mówi Monika Piątkowska, prezeska Izby Zboż...

Dobre zbiory buraka cukrowego. Co z cenami cukru?

Zakończona właśnie kampania cukrownicza 2023/2024 pod wieloma względami okazała się rekordowa, a krajowi producenci wyprodukowali w sumie ponad 2,34 mln t cukru. Przyszły sezon może się okazać jeszcze lepszy, ale raczej nie wpłynie to na spadek cen, ponieważ produkcja cukru od dłuższego czasu poz...