Przejdź do głównej treści

Kukurydza ustępuje w Polsce jedynie pszenicy (wywiad)

| newseria.pl | Rolnictwo

 

Tylko od 2010 roku zbiory kukurydzy wzrosły o 26 proc. – wynika z danych Polskiego Związku Producentów Kukurydzy. Ze względu na modyfikację jednego genu, niezależnie od warunków, plony można zwiększyć co najmniej o 10 proc. To jednak nie tylko zasługa genetyki, lecz także innych zastosowań kukurydzy – od paszy dla zwierząt po paliwo czy biodegradowalne materiały. W Polsce zbiory kukurydzy szacuje się na ok. 3,5 mln ton. – Ubolewamy, że produkcja kukurydzy mogłaby być znacznie większa, jeśli byłby stały odbiorca energetyczny – ocenia Tadeusz Michalski, prezes Polskiego Związku Producentów Kukurydzy.

 

– Kukurydza jest rośliną, w której dokonał się największy postęp. W stosunku do roku 2010/2011 przyrost zbiorów światowych wynosi 36 proc., w żadnej innej roślinie nie spotkamy takiego ogromnego postępu. Wynika on z kilku rzeczy, lecz przede wszystkim genetyka poszła szalenie do przodu, mamy supernowoczesne odmiany dostosowane do warunków klimatycznych – mówi agencji Newseria Innowacje Tadeusz Michalski.

Mimo stworzenia wielu genetycznie zmodyfikowanych (GM) upraw odpornych na szkodniki i herbicydy naukowcy nie odnieśli wielkiego sukcesu w przyspieszaniu wzrostu upraw. Niedawno jednak udowodniono, że można zwiększyć plony kukurydzy nawet o 10 proc. poprzez zmianę genu, który zwiększa wzrost roślin. Zmodyfikowane rośliny mają nieco większe liście, które lepiej przekształcają światło słoneczne w cukry, są również nawet do 18 proc. wydajniejsze w wykorzystywaniu azotu, czyli kluczowego składnika odżywczego gleby. Dzięki temu kukurydza jest praktycznie niezależna od warunków atmosferycznych i rodzaju gleby.

To wszystko sprawia, że w części krajów kukurydza jest najczęściej uprawianym zbożem, w Polsce ustępuje tylko pszenicy.

– To kwestia bardzo szerokiego wykorzystania kukurydzy, te możliwości są wszechstronne. Główną rolą kukurydzy jest oczywiście pasza, nie tylko w Polsce i na świecie, ale w coraz większym stopniu także wyżywienie ludności, czyli produkcja kasz, mąki oraz produkcja skrobi. W Polsce na razie mamy niewielkie osiągnięcia w tym względzie, ale to się jeszcze będzie zmieniać – ocenia prezes Polskiego Związku Producentów Kukurydzy.

Kukurydza już dawno przestała być tylko zbożem, które może znaleźć zastosowanie wyłącznie w przemyśle spożywczym. Powstają z niej już części do samochodów, jest wykorzystywana przy produkcji ekologicznego plastiku, działają też firmy, które produkują z niej ubrania i inne tekstylia.

Co istotne, kukurydza może też służyć do produkcji paliwa. Jest głównym surowcem (obok trzciny cukrowej) do produkcji bioetanolu, najpowszechniejszego i najbardziej rozpowszechnionego biopaliwa. Przewagą biomasy kukurydzianej nad innymi roślinami energetycznymi jest fakt, że powstaje po zbiorze nasion. Udział bioetanolu w światowej produkcji biopaliw wynosi ponad 94 proc., zgodnie z przepisami międzynarodowymi wiele krajów zastępuje część swoich paliw kopalnych właśnie biopaliwami.

–  Praktycznie wszędzie można już spotkać kukurydzę, czy inaczej mówiąc, kukurydza jest dobra na wszystko. To roślina o szalenie dużych możliwościach i dzięki temu zainteresowanie nią rolników rośnie – podkreśla Tadeusz Michalski.

Największymi producentami kukurydzy są Stany Zjednoczone, Chiny, Brazylia i Argentyna. Polska nie może się na razie z nimi równać, zwłaszcza że w części krajów kukurydzę zbiera się dwukrotnie w ciągu roku.

– Stany Zjednoczone zawsze były największym eksporterem, ale ostatnio trochę ta ilość się zmniejszyła, bo  przestawili się na produkcję bioetanolu z kukurydzy. Przerabiają na niego nawet do 150 mln ton ziarna kukurydzy, czyli dwa razy więcej, niż łącznie produkuje cała Unia Europejska. Mają większe bezpieczeństwo energetyczne, bo dużo paliwa jest z dodatkiem alkoholu, oczywiście na bazie kukurydzy. Z kolei Brazylia może eksportować więcej kukurydzy, bo bioetanol produkuje z trzciny cukrowej – tłumaczy prezes Polskiego Związku Producentów Kukurydzy.

W Polsce areał produkcji kukurydzy przekracza 1 mln ha. Rośnie też eksport – tylko w I kwartale 2020 roku wyniósł 234,5 tys. ton.

– Produkcja kukurydzy mogłaby być znacznie większa w rolnictwie, jeśli byłby stały odbiorca energetyczny, czyli bioetanol, biogazownie – ocenia Tadeusz Michalski.

 

Nina Bartol została powołana na stanowisko Dyrektora Wydziału Rolnictwa i Środowiska Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Ostróżeczka polna (Consolida regalis) to jednoroczny chwast z rodziny jaskrowatych, występujący powszechnie na terenie całej Polski. Choć jest rośliną charakterystyczną dla tradycyjnych krajobrazów rolniczych, w nowoczesnym rolnictwie stanowi zagrożenie dla plonów, zwłaszcza w uprawach zbóż ozimych…
W Manufakturze Dobra hodujemy zwierzęta w zgodzie z rytmem natury. Nie trzymamy ich w zamknięciu, nie przyspieszamy tempa wzrostu, nie używamy antybiotyków ani chemii.
Trwają prace nad wspólną polityką rolną na lata 2028–2034. Zdaniem dyrektora Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej prof. Marka Wigiera rolnicy potrzebują stabilności i działań o charakterze inwestycyjnym, wspierających poprawę konkurencyjności ich gospodarstw.
Olej to płyn eksploatacyjny stosowany w każdej maszynie rolniczej – od ciągników po kombajny. Odpowiada nie tylko za smarowanie, ale również chłodzenie czy ochronę przed korozją. W branży, w której maszyny są narażone na pracę w trudnych warunkach – zmiennym obciążeniu, wysokich temperaturach, zapy…
Brak wiążących decyzji urzędników KOWR w podejmowaniu decyzji dotyczących losów gruntów zdawanych do Zasobów Skarbu Państwa może oznaczać likwidację strategicznej infrastruktury.
W związku z pojawiającymi się ogniskami pryszczycy odbędzie się spotkanie informacyjne. Wielopolski Izba Rolnicza zaprasza rolników do Starostwa Powiatowego w Obornikach.