Przejdź do głównej treści

PiS idzie na wojnę z rolnikami?

| MP | Rolnictwo

PiS powraca do pomysłu zmian regulacji prawnych w zakresie ochrony zwierząt. Nowe propozycje bulwersują wielu rolników.

Partia rządząca złożyła do Sejmu projekt ustawy o nazwie „Piątka dla zwierząt”, równolegle prowadzona jest medialna nagonka na hodowców zwierząt futerkowych, wywołana publikacją w portalu onet.pl filmu pokazującego nieprawidłowości. Publikacje tą przedstawiciele hodowców zwierząt futerkowych uznają za manipulację, o czym mówi w swoim wywiadzie pan Szczepan Wójcik dla portalu wsensie.pl. Wielkopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Poznaniu przeprowadził na wniosek hodowców, zaraz po publikacji materiału przeprowadził kontrole na fermie norek, która była bohaterem publikacji filmowej. „Kontrola stwierdziła, że na fermie nie dzieje się nic niedobrego. Ferma norek dba o zwierzęta, które są zadbane.”

Rośnie napięcie, rolnicy zapowiadają protesty. Przedstawicieli rolników bulwersuje nie tylko zakaz hodowli zwierząt futerkowych. Zapisy związane z zwiększeniem kompetencji organizacjom „ekologicznym” uznawane są za łamiące prawo własności. Rolnicy wskazują ogromne nadużycia jakie powstają obecnie przy akcjach konfiskaty zwierząt przez osoby pozbawionych jakichkolwiek kompetencji. Są za inspekcjami, zwiększeniem kontroli ale wykonywanych przez uprawnione organy państwowe!

 Swoje krytyczne uwagi kierują również hodowcy drobiu, dla których zakaz hodowli zwierząt futerkowych wymusi ogromne koszty finansowe związane z koniecznością utylizacji odpadów. Utylizację tych odpadów będą musieli zlecać specjalistycznym firmą. Dla konsumentów oznaczać to będzie wzrost ceny mięsa drobiowego.

"Zapraszam wszystkich polityków na fermę norek. Dajcie sobie szansę na podjęcie świadomej i odpowiedzialnej decyzji" - deklaruje hodowca Szczepan Wójcik. Z zaproszenia hodowcy skorzystał jeden z polityków.

Czy ta walka hodowców coś da? Organizacje prozwierzece cały czas mówią o mocnym lobby hodoców futerkowych. Sama hodowla czesto budzi wiele emocji, widać to choćby po sprzeciwach jakie powstają w sytuacji gdy prowadzone są knsultacje zwiżane z powstaniem nowych hodowli. Trudno jest obronić tą działalność, spora część społeczeństwa twierdzi, że takie hodowle nie są w Polsce potrzebne, czy to twierdzenie jest prawdziwe? 

foto: facebook

 

 

 

Nina Bartol została powołana na stanowisko Dyrektora Wydziału Rolnictwa i Środowiska Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Ostróżeczka polna (Consolida regalis) to jednoroczny chwast z rodziny jaskrowatych, występujący powszechnie na terenie całej Polski. Choć jest rośliną charakterystyczną dla tradycyjnych krajobrazów rolniczych, w nowoczesnym rolnictwie stanowi zagrożenie dla plonów, zwłaszcza w uprawach zbóż ozimych…
W Manufakturze Dobra hodujemy zwierzęta w zgodzie z rytmem natury. Nie trzymamy ich w zamknięciu, nie przyspieszamy tempa wzrostu, nie używamy antybiotyków ani chemii.
Trwają prace nad wspólną polityką rolną na lata 2028–2034. Zdaniem dyrektora Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej prof. Marka Wigiera rolnicy potrzebują stabilności i działań o charakterze inwestycyjnym, wspierających poprawę konkurencyjności ich gospodarstw.
Olej to płyn eksploatacyjny stosowany w każdej maszynie rolniczej – od ciągników po kombajny. Odpowiada nie tylko za smarowanie, ale również chłodzenie czy ochronę przed korozją. W branży, w której maszyny są narażone na pracę w trudnych warunkach – zmiennym obciążeniu, wysokich temperaturach, zapy…
Brak wiążących decyzji urzędników KOWR w podejmowaniu decyzji dotyczących losów gruntów zdawanych do Zasobów Skarbu Państwa może oznaczać likwidację strategicznej infrastruktury.
W związku z pojawiającymi się ogniskami pryszczycy odbędzie się spotkanie informacyjne. Wielopolski Izba Rolnicza zaprasza rolników do Starostwa Powiatowego w Obornikach.