Byli w Warszawie. I co dalej?
W środę 25 stycznia odbyło się w Warszawie spotkanie reprezentantów naszego regionu z wiceministrem Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Co jednak tak naprawdę ono przyniosło?
Troska o życie mieszkańców Obornik zmusiła Burmistrza Obornik do szukania pomocy w Warszawie. Upór ze strony GDDKiA był nie do zaakceptowania przez obornickie władze. Na szczęście pomocną dłoń wyciągnął Poseł na Sejm Bartłomiej Wróblewski. To on zorganizował spotkanie w Warszawie. Do stolicy udali się z poznańskim posłem i burmistrzem Tomaszem Szramą: Poseł na Sejm Marcin Porzucek, wicestarosta Andrzej Okpisz i Michał Zieliński. Delegacja mocna, ale jakie ona przyniosła efekty?
Na oficjalnych fanpage'ach posłów niewiele można znaleźć konkretów. Poseł Wróblewski pisze: "Dziś z mojej inicjatywy odbyło się spotkanie w Ministerstwie Infrastruktury w sprawie budowy obwodnicy Obornik i S11. Najpilniejszym zadaniem nadrobienie wieloletnich zaniedbań i szybkie przygotowanie planów technicznych dla całego odcinka wielkopolskiego. Dla aglomeracji poznańskiej kluczowe odcinki Złotkowo-Oborniki oraz na południe z Kórnika do Jarocina. Jest spora konkurencja, ale jestem optymistą ".
W rozmowie telefonicznej, którą dziś odbyliśmy z posłem Wróblewskim potwierdził, że najważniejsze będą najbliższe tygodnie. Podczas nich zapadną bardzo istotne decyzje na szczeblu centralnym, które będa miały wpływ na najważniejsze inwestycje w Obornikach. Prosił więc o uzbrojenie się w cierpliwość.
Nam udało się dowiedzieć nieco więcej. Nieoficjalnie wiemy, że w kwestii mostu w Obornikach burmistrz Szrama otrzymał poparcie. Ma więc większą siłę przebicia w rozmowie z GDDKiA. W przypadku dalszego oporu ze strony Generalnej Dyrekcji ma się przypomnieć wiceministrowi. Brzmi to optymistycznie. Na efekty tych negocjacji będziemy musieli jednak poczekać.
Inną ważną sprawą jest obwodnica Obornik. Priorytetem jest rzekomo droga omijająca Ujście i Piłę. Na drugim miejscu w hierarchii ważności mają być Oborniki. Wrzucenie do budżetu centralnego obwodnicy miasta nad Wartą może jednak skomplikować sprawę remontu dużego mostu. Generalnie wszystko rozbija się, jak zawsze, o pieniądze. Jeśli tylko są dostępne to trzeba z nich korzystać, bo może ich potem nie być.
:)