Przejdź do głównej treści

Znicz - parkowski bohater c.d.

| Bartosz Tomczak | Lokalne

Parkowski bohater - Znicz

Już kilkanaście lat trwają starania rodziny ppor. Leona Cybulskiego pseudonim "Znicz" o rehabilitację  i kasację wyroku sądu komunistycznego. 

Leon Cybulski, urodzony w Parkowie, był żołnierzem Narodowych Sił Zbrojnych w stopniu podporucznika. Służył w legendarnym zgrupowaniu cichociemnego, majora Leonarda Zub-Zdanowicza pseudonim "Ząb". Podczas działań na Lubelszczyźnie Leon Cybulski dowodził jednym z oddziałów Narodowych Sił Zbrojnych, który działał głównie w okolicach miejscowości Zakrzówek, Kraśnik, Borów i Wilkołaz. Na swoim koncie "Znicz" ma wiele spektakularnych akcji przeciwko Niemcom, komunistycznym bandom, oraz pospolitym rabusiom.

Za przykład jednej z bardziej skutecznych akcji można podać opanowanie stacji Wilkołaz oraz rozbrojenie niemieckiej załogi, która tam stacjonowała. Za akcje przeciwko Niemcom "Znicz" został przedstawiony przez dowódcę do orderu Virtuti Militari. 

Lubelszczyzna były ciężkim terenem do walk partyzanckich, ponieważ od początkowych lat wojny była nasycona nie tylko silnymi jednostkami niemieckimi, ale także dywersantami i bandami komunistycznymi. Komuniści kilkanaście razy montowali (często w porozumieniu z Niemcami) zasadzki mające na celu rozbicie oddziałów podziemia niepodległościowego, w tym także oddziału Leona Cybulskiego. Podczas jednej z takich zasadzek banda komunistyczna wymordowała 8 młodych ochotników, którzy mieli wstąpić do NSZ. Tych ochotników prowadził "Znicz". To wydarzenie było punktem zwrotnym w jego życiorysie. Od tego momentu swoją broń Leon Cybulski zwrócił także przeciwko wrogiej sowieckiej agenturze. W tym dniu "Znicz" na własnej skórze przekonał się czym śmierdzi zbliżająca się nawała sowiecka. 

Po wojnie "Znicz" postanawia się ujawnić. Zostaje aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Podczas śledztwa stawiane mu są absurdalne zarzuty oraz sfałszowane dowody. Na sali sądowej przeciwko Cybulskiemu zeznają fałszywi świadkowie, każdego z nich sąd zwalnia z przysięgi. "Znicz" przechodzi bardzo brutalne śledztwo, mimo to w jego trakcie nie wydał żadnego ze współtowarzyszy. Podczas przesłuchań wybita zostaje mu nerka przez "specjalistę" od tortur, czyli Ubeka Prośniaka, który słynął z tego, że potrafił umiejętnie bić więźniów. W toku sprawy Leon Cybulski dostaje "KS", czyli karę  śmierci, zamienioną później na dożywotnie więzienie. W latach 50 i 60 "Znicz" często wysyła listy z prośbą o ułaskawienie, ale komuniści cyklicznie odmawiają. Na wolność wychodzi dopiero w latach 70. Wyrok sądu komunistycznego, który znajduje się obecnie w archiwum IPN jest łatwy do 
obalenia, lecz jak widać polskim sądom nie zależy na rehabilitacji bohaterów.

Taki los spotykał większość żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. Absurdalne jest to, że do dziś na Cybulskim, który własną piersią bronił polskie społeczeństwo przed niemieckim, a później przed komunistycznym terrorem, ciąży komunistyczny zarzut o kolaborację z Niemcami. Sądzono go z tzw. "sierpniówki", czyli  dekretu z dnia 31 sierpnia 1944 roku o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy. Ten haniebny i fałszywy wyrok do dziś niestety nie został oddalony i poddany kasacji. "Pamięć to twarda skała", którą nie tak łatwo zniszczyć. Pamięć o Leonie Cybulskim "Zniczu" przez lata niszczona i wymazywana przez komunistów ze świadomości społeczeństwa, znów ujrzała światło dzienne.

Naszym obowiązkiem wobec tamtych bohaterów jest właśnie pamięć o takich ludziach jak "Znicz", którzy w momencie próby nie zawahali się stanąć do walki w obronie naszej Ojczyzny.

Zgodnie z wnioskiem podpisanym przez Burmistrza Zaranka zwołana jest w dniu 18.06.2025 w trybie nadzwyczajnym sesja Rady Miejskiej w Rogoźnie.
Podczas XIII Sesji IX Kadencji Rady Gminy Ryczywół, radni nie udzielili wotum zaufania Wójtowi Romanowi Trzęsimiechowi za rok 2024.
W sobotnie, słoneczne południe – 14 czerwca 2025 roku – do Ryczywołu przybyła grupa zaprzyjaźnionych wolontariuszy Zakonu Joannitów z Niemiec. Julius Bardt, Moritz Hollmann, Friedrich Kippenberg oraz Fabian Reischauer przyjechali z kolejnym transportem sprzętu medycznego i pomocniczego, który zasil…
W niedzielę, 15 czerwca w Zespole Szkół im. Gen. T. Kutrzeby odbyła się VIII Olimpiada Integracyjna zorganizowana przez Stowarzyszenie Przyjaciel.
Na sieci wodociągowej w Kowanowie zamontowano właśnie nowy element – zawór odpowietrzająco-napowietrzający. Choć dla wielu mieszkańców może brzmieć to jak kolejny trudny w nazwie szczegół techniczny, to w rzeczywistości – ważny krok w stronę jeszcze sprawniejszego i bezpieczniejszego systemu wodoci…
Długotrwałe prace nad ustaleniem zasad dotyczących wizytówki Obornik zmierzają ku końcowi. Prace nad miejscowym planem zagospodarowania dla terenów nadrzecznych rzeki Warty oraz Śródmieścia będą teraz procedowane przez obornickich radnych.
W niedzielę 15 czerwca blisko 400 osób wystartuje w biegu charytatywnym dla Wiktorii. Wydarzenie odbędzie się w Nowołoskońcu.