Do Komprachcic bez J. Ratajczaka, do Płocka po 2 punkty

Szczypiorniści i szczypiornistki grają dziś mecze wyjazdowe. Oba zespoły powalczą o zwycięstwa.
Po wysokiej wygranej z Samborem piłkarki wyjechały dziś do Płocka. Ich rywalkami będa dziś o 16:00 zawodniczki Jutrzenki. We wtorek oborniczanki odbyły jeden ze swoich treningów. Ćwiczyły pod okiem trenera Michała Pietrzaka m.in. kontrataki.
Zdobyliśmy dotychczas 6 punktów. Wydaje się, że mogłoby być ich o 2 więcej, ale nie ma co narzekać - taki jest sport - mówił nam trener Pietrzak. W sobotę gramy w Płocku, gdzie o punkty nie będzie łatwo. Jestem jednak dobrej myśli.
Podopieczne Michała Pietrzaka są w coraz lepszej formie. Widać to m.in. po postaie Joanny Gładeckiej. Coraz lepiej także prezentują się najmłodsze szczypiornistki.
Po żeńskiej drużynie trening odbyli ich koledzy. W zespole widać, że panuje świetna atmosfera. Trudno jednak inaczej, gdy ich gra i wyniki cieszą kibiców.
Nie trenowaliśmy ostatnie 4 dni w związku z odbywającym się u nas turniejem mikołajkowym. Dodatkowo nie odbył się mecz z Zagłębiem w związku z tragedią w Rudnej - mówił nieco zasmucony trener Marek Arciszewski. Wierzę jednak, że w Komprachcicach powalczymy o pełną pulę. Jesteśmy w gazie.
Pod Opole szczypiorniści pojechali bez Jonasza Ratajczaka. Do składu powrócił za to Jan Okpisz.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
