Zwycięstwo nad vice liderem i dobra gra Sparty podobała się licznie zgromadzonej publiczności. W sobotni wieczór przy Obrzyckiej oglądaliśmy metamorfozę naszych piłkarzy ręcznych, którym do tej pory zwyczajnie nie szło. Wygrana 25 : 23 nad Żagwią Dzierżoniów to duży krok w stronę utrzymania w II lidze. Ważnym faktem był debiut juniorów Nielby Wągrowiec Damiana Wojtasa, Macieja Batury, Oskara Polcyna i Filipa Kucharskiego.
Mecz rozpoczął się od twardej gry obronnej w środku pola Patryka Sztuby i Szymona Ratajczaka, którzy eliminowali obrotowego Żagwi, Dawida Dawydzika. Oboje już po 5 minutach mieli żółte kartki na swoim koncie lecz i ich skuteczność do końca meczu była imponująca. W ataku doskonale kreował grę w tej części Jan Okpisz, który wykończył trzy pierwsze akcje oborniczan. W 10 minucie Sparta zaczęła się rozpędzać głównie za sprawą Michała Eitnera, który wracał do obrony, przejmował piłki i sam kończył akcję bramkami. Z pomocą wyszedł na seniorski parkiet Damian Wojtas. Wychowanek Nielby bez żadnych kompleksów obchodził się z doświadczonym rywalem rzucając 4 bramki w pierwszej połowie. Do tego konta dwie bramki dołożył drugi wychowanek Nielby Maciej Batura, który zmienił zmęczonego Eitnera.
Żagiew nie za bardzo wiedziała co dzieje się na boisku. Z murowanego faworyta do przerwy schodzili przegrywając 15 : 8. Po przerwie kandydat do pierwszej ligi rzucił się do odrabiania strat. Podopieczni Marka Arciszewskiego i Tomasza Witaszaka oddali inicjatywę w tej części spotkania. Dzierżoniów do 50 minuty odrobił większość ze strat. Wynik 18 : 17 dawał szansę na zwycięstwo obu zespołom. Sparta znów zaczęła dobrze bronić a wykluczony na dwie minuty rywal musiał sobie radzić w osłabieniu. Grę w przewadze kapitalnie rozegrał Jan Okpisz z Dawidem Tepperem, który rzucił swoją drugą bramkę z koła. Do boju ruszyli Szymon, Jonasz Ratajczakowie i Michał Eitner, którzy dorzucili po dwie bramki.
Sparta znów wyszła na 5 bramek przewagi. Żagiew zmieniła obronę wychodząc wysoko do rozgrywających. To wprowadziło chaos i stratę trzech bramek pod rząd. Wynik ustalił z prawego skrzydła Maciej Włudarczak i niespodzianka stała się faktem. Sparta zasłużenie po dobrej grze wygrywa z Żagwią Dzierżoniów 25 : 22.
Trener Marek Arciszewski po meczu: ,, Analizowaliśmy ostatnie miesiące naszej gry i organizacji szkolenia. Zdecydowaliśmy wraz z zawodnikami i zarządem, że potrzebujemy bodźców do rywalizacji. Tak się złożyło, że juniorzy Nielby zakończyli sezon w swojej kategorii wiekowej i również potrzebowali gry żeby nie kończyć szybko sezonu. Trafili do nas i myślę, że każdy na tym zyska. Druga sprawa to organizacja gry. Poprosiłem o pomoc trenera kadry narodowej juniorek Tomasza Konitza, żeby swoim doświadczeniem zdiagnozował problemy naszej ekipy. Włączając się aktywnie w nasz cykl szkolenia uczymy się wszyscy na jego dorobku. Do końca rozgrywek miesiąc więc to było najbardziej optymalne rozwiązanie. Jedna jaskółka wiosny nie czyni ale zmiana postawy i pokaz umiejętności zawodników był widoczny na placu. Musimy utrzymać ten status mentalny. Bezbłędni byli dzisiaj na środku Sztuba z Ratajem. Zdobywaliśmy bramki z każdej pozycji co równie ważne. Kluczowa była jednak wiara w zwycięstwo i swoje umiejętności. Dobrze do zespołu wprowadzili się Damian Wojtas i Maciej Batura, którzy zanotowali ważne trafienia dla zespołu i w kontekście osobistego rozwoju. Przed nami kolejne trudne mecze i walczymy o kolejne punkty.”
Sparta: Kustoń, Rybarczyk, Wojtas 5, Kucharski, Nowak, Batura 2, Ratajczak J. 3, Włudarczak 1, Okpisz 5, Tepper 2, Garstecki, Sztuba, Eitner 4, Kuliński, Ratajczak Sz. 3.
Kolejny dwa mecze Sparta rozegra na wyjeździe ze Śląskiem II Wrocław i Grunwaldem Poznań. Ostatni mecz w sezonie rozegramy w sobotę 23 kwietnia o godzinie 18.00 przy Obrzyckiej. Rywalem będzie Zagłębie II Lubin.
