Przejdź do głównej treści

Ostatni występ szczypiornistów na Obrzyckiej

| Łukasz | Sparta Oborniki - piłka ręczna

Już tylko 2 kolejki zostały do zakończenia rywalizacji na parkietach I ligi kobiet i II ligi mężczyzn. Dziś kibice będą mogli podziękować męskiej drużynie Sparty za tegoroczny sezon.

W przedostatniej kolejce podopieczni Michała Pietrzaka spotkają się z konińskim Startem. W meczu, który odbędzie się w sobotnie popołudnie o godz. 17:00, zdecydowanym faworytem będzie zespół gospodarzy. Start zdobył w 22 spotkaniach tylko jeden punkt. Wygrana zapewni oborniczanom minimum 7 miejsce na koniec sezonu. Spartanie mają jednak szanse zakończyć sezon nawet na miejscu 5, co patrząc przez pryzmat fatalnego startu jesienią będzie można uznać za dobry wynik. Szczególnie jeśli doda się do tego, że w drużynie często swoją szansę otrzymywali juniorzy.

Kobieca drużyna jedzie do Gliwic na mecz z SMS-em. Tam będzie okazja do spotkania z oborniczanką Gabrielą Urbaniak. Po przegranej przed tygodniem w Olkuszu Sparta straciła definitywnie szanse na walkę o 2 miejsce, które dawało prawo gry w barażach o Superligę. Ten mecz rozpocznie się o 16:00.

Powołania na mecze Kadry Narodowej Juniorów Mlłodszych Polski otrzymali zawodnicy SKF KPR Sparta Oborniki. Tego zaszczytu dostąpili: Nikodem Arciszewski i Adrian Foltyn.
Drużyna Szkoły Podstawowej nr 4 im. UNICEF w Obornikach została Wicemistrzem Województwa Wielkopolskiego w piłce ręcznej chłopców.
Hala Sportowa przy ul. Obrzyckiej 88 w sobotni poranek będzie wypełniona uczniami klas 6-8. To kolejny turniej w ramach Planety Szczypiorniaka. 
Juniorzy młodsi wygrali w Głogowie wszystkie spotkania. Kto był najskuteczniejszy w zespole SKF KPR Sparta Oborniki?
Juniorzy młodsi SKF KPR Sparta Oborniki wywalczyli awans do 1/8 Finału Mistrzostw Polski. Awans zapewnili sobie dzięki wygranej w Głogowie.
Juniorzy młodsi SKF KPR Sparta Oborniki zapewnili sobie awans do 1/16 Finału Mistrzostw Polski. W decydującym spotkaniu pokonali MKS Nielbę Wągrowiec.
SKF KPR Sparta Oborniki pokonała Wybrzeże Gdańsk 40:39. Decydująca bramka padła tuż przed końcową syreną!