Spartanie wyrwali punkt liderowi
SKF KPR Sparta Oborniki zdobyła jeden punkt w meczu w Gorzycach z liderem II ligi grupy dolnośląskiej.
Kibice obornickiego szczypiorniaka przeżywają w ostatnich tygodniach niezwykłą huśtawkę nastrojów. 9 listopada spartanie przegrali w Oleśnicy z najsłabszą drużyną ligi. O stylu gry trudno było mówić w tym meczu, albowiem wynik 31:25 nie mówi wszystkiego. Oborniczanie przegrywali w trakcie spotkania nawet 11 bramkami. Tydzień później po świenym meczu w hali przy ul. Obrzyckiej 88 Sparta wygrywa z wiceliderem rozgrywek. W ten weekend z Gorzyc napłynęły dobre wieści. Sparta zdobyła na boisku lidera jeden punkt. Dotychczas rywale wygrywali wszystkie mecze za 3 punkty.
W pierwszej części mieliśmy problemy w defensywie. Słabo spisywaliśmy się w tej formacji - relacjonuje sobotnie wydarzenia trener Tomasz Witaszak. Po przerwie zaczeliśmy skutecznie grać w obronie i mogliśmy grać z kontry. To przyniosło efekt. Odrobiliśmy 7 bramek straty i doprowadziliśmy do remisu.
Remis dawał Sparcie jeden punkt. Drugiego nie udało się zdobyć, albowiem w rzutach karnych lepsi byli gospodarze. Do sobotniego meczu SPR Szczypiorniak Gorzyce miało komplet zwycięstw. SKF KPR Sparta przerwała tę serię.
W sobotę 30 listopada Sparta zagra przy Obrzyckiej z Dziewiątką Legnica.