Od przegranej rozpoczął zespół MKS Sparta Oborniki sezon 2019/2020.
10 sierpnia, w samo południe, na głównym boisku Obornickiego Centrum Sportu zainaugurowano ligowe rozgrywki V ligi gr 1. Do Obornik przyjechała drużyna Iskry Szydłowo, która jest jednym z głównych faworytów do awansu. Było to widać od początku spotkania.
Zawodnicy z Szydłowa pewnie budowali akcje i dość sprawnie znajdowali drogę do naszego pola karnego. Gospodarze za to dobrze pracowali w defensywie i skutecznie odpierali ataki gości. Wynik spotkania otworzyli zawodnicy Iskry, wykorzystując kontratak. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie.
Druga część spotkania miała zupełnie inny wymiar. Dosłownie po wznowieniu Sparta straciła bramkę. Parę minut później MKS został osłabiony brakiem jedenastego zawodnika. W konsekwencji dwóch żółtych kartek boisko opuścił Robert Sołowiej. Od tego momentu Sparta został zdominowana przez rywala i nie bylła w stanie im zagrozić. Iskra natomiast wykorzystała wszystkie stworzone przez siebie sytuacje, ostatecznie ustalając wynik spotkania na 0:6.
Trener Wiktor Weber: Spartanie jako praktycznie nowy, odmłodzony zespół mają przed sobą trudny sezon, w którym muszą cierpliwie zgrywać się ze sobą. Liczę, że z biegiem czasu i każdym kolejnym meczem wspólna praca zacznie procentować. W drugiej kolejce zmierzymy się Huraganem Pobiedziska, dlatego też wyciągamy wnioski i pracujemy dalej.
Spartę w tym dniu reprezentowali: Guz, Hnat (67 Woźniak), Derbani, Matczak, Bukowski, Kosmowski, Nowak, Dukat (70 Kopaniarz), Król (80 Starosta), Adamski (85 Pauś), Sołowiej.
