Przejdź do głównej treści


Rożnovia kolejny raz traci 3 punkty

| Przemek Szrama | Rożnovia Rożnowo

Po wczorajszym spotkaniu położenie Rożnovii Rożnowo w tabeli poznańskiej A-klasy stało się niezwykle trudne. Niedzielny mecz pokazał, że szczęście nie zawsze sprzyja lepszym.

Rożnovia podejmowała u siebie zespół KS Sarbia zajmujący ostatnie miejsce w tabeli. Mecz rozpoczął się o godz 14:00 a już kilka minut później po braku komunikacji bramkarza z obrońcą padła bramka na 0:1. Mimo takiego ciosu gospodarze nie poddali się i wyrównali kilkanaście minut później za sprawą Adriana Szymota, który w pojedynku "sam na sam" pokonał bramkarza Sarbii.

Niestety nie obyło się bez urazów. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, ale po interwencji z 10 minuty Krzysztof Szymkowski doznał kontuzji nosa i w drugiej części gry między słupkami pojawił się Adam Radziwołek. Drugą kontuzje złapał Marcin Stypuła podczas walki z obrońcą doznał urazu stopy i opuścił plac gry w 30 minucie.

Druga połowa to w skrócie mówiąc koszmarny sędzia, skandale i 3 bramki. Ożywiona Rożnovia zdołała strzelić bramkę na 2-1. Strzelcem gola zewnętrzną częścią buta został Dariusz Senger a asystę zaliczył Robert Byczyński. Kolejnym istotnym punktem były niestety bramki stracone przez Rożnovie. Najpierw w 61 minucie po kolejnym prostym błędzie obrońców i 80 minucie z kontrowersyjnego rzutu karnego. Sędzia tego dnia nie był w dobrej dyspozycji. Nie odważył się gwizdnąć rzutu karnego dla Rożnovii po ewidentnym zagraniu ręką obrońcy w polu karnym i nie zareagował na nieprzepisowe trzymanie piłki przez bramkarza gości przez około 30 sekund po wcześniejszym nie przerwaniu akcji gwizdkiem.

W całym meczu Rożnovia stworzyła sobie parę bardzo dobrych sytuacji. Jednak choćby po wystawieniu piłki na 7 metr przez Dariusza Sengera Adrian Szymot zmarnował sytuacje przyjmując ją i obracając się tyłem do bramki. Drugą sytuacje bramkową miałby Przemek Szrama, ale prowadzący piłkę Dariusz Senger nie zauważył nieobstawionego kolegi na prawym skrzydle i kolejna sytuacja na strzelenie gola przepadła. Szczęście nie dopisywało też Robertowi Byczyńskiemu, który miał dwie okazje do pokonania bramkarza gości.

Rożnovia przegrywa u siebie z najsłabszym przeciwnikiem 2:3 i wciąż nie może pozbyć się fatum dyktowanych przeciwko niej "rzutów karnych".

Concordia Murowana Goślina będzie ostatnim rywalem Rożnovii w 2024 roku. Mecz odbędzie się w Rożnowie.
W sobotę Rożnovia Rożnowo zagra z Błękitnymi Owińska. Dla zespołu Wojciecha Jarosza to szansa na zadomowienie się na dłużej w ścisłej czołówce klasy okręgowej.
Rożnovia Rożnowo rozegra w czwartek pierwsze spotkanie towarzyskie.
Dwie bramki zdobyła Sparta Oborniki w Pile. Niestety jedna z nich była samobójczą.
Rożnovia Rożnowo zakończyła sezon 2022/2023 sukcesem. Po heroicznej walce w rundzie wiosennej utrzymała się w lidze okręgowej.
Od remisu rozpoczęła Rożnovia walkę o utrzymanie w lidze okręgowej.
Mikołaj Wicberger poprowadzi Rożnovię Rożnowo w rundzie wiosennej.