Z trzeciej wygranej w rundzie wiosennej cieszyli się w sobotnie popołudnie zawodnicy LKS Lipa.
Boisko w Golęczewie należało do tych niezdobytych dotychczas w pojedynkach GKS-u z LKS. Każda jednak seria ma swój koniec. Tak też się stało w przypadku zespołu z Lipy. Podopieczni trenera Mariusza Drewicza 13 kwietnia wygrali w Golęczewie 2:1. Bramki dla gości zdobyli Tomasz Stokłosa i Mateusz Kaczmarek.
Pierwsze minuty meczu to agresywna i ostra gra gospodarzy. Nie przeszkodziło to LKS objąć prowadzenie. Mogłoby być ono okazalsze, ale zabrakło skuteczności. W drugiej połowie GKS wyrównał i zrobiło się nerwowo. Zespół z Lipy po kilku minutach ponownie wyszedł na prowadzenie. Tym razem gospodarze nie mieli już sił na gonienie wyniku.
W Objezierzu Orkan grał z Orłem Słopanowo. Gospodarze chceili szybko zapomnieć o nieudanym spotkaniu w Buku. Gra na małych boiskach ewidentnie nie służy zawodnikom trenera Piotra Kucharskiego. W meczu z Orłem wszystko wróciło do normy. Efektowne 5:0 daje 3 punkty ważne punkty w walce o ligę międzyokręgową. Bramki zdobyli: Mikołaj Lis 2, Dariusz Senger, Norbert Jabłoński i Dawid Gałka.
Kolejne ważne punkty straciła natomiast obornicka Sparta. Drużyna ta, podobnie jak Orkan, walczy o awans. Z ligi okręgowej, jak i międzyokręgowej, awans wywalczą sobie tylko najlepsi. Drugie miejsce nikogo nie ucieszy. W Murowanej Goślinie obornicki zespół stracił 3 punkty. Przegrana 1:3 z Concordią spowodowała, że wyprzedziła oborniczan o 2 punkty Iskra Szydłowo, a Wełna Skoki zwiększyła przewagę do 4 punktów. Za tydzień niezwykle ważne spotkanie MKS Sparta Oborniki w Skokach. Już dziś zapraszamy kibiców na to wyjazdowe spotkanie.
