Dogtrekking – sposób na życie i „bycie”razem …
W codziennej pogoni, w natłoku obowiązków czujemy się często zagubieni… Mimo starań (i obietnic dawanych sobie) coś zawsze zaniedbujemy. Priorytetem jest praca, nauka, obowiązki domowe, czas na przyjemności, czas na dbałość o zdrowie i formę fizyczną.
W tym wszystkim musimy także znaleźć czas dla naszego czworonożnego przyjaciela, który (tak samo jak my) ma swoje potrzeby i pragnienia, a jedną z nich jest spacer i odpowiednia porcja celowego ruchu. Oczywiście zależy to od wielkości, rasy, sprawności i wieku psa.
Idealnym połączeniem naszego treningu ze spacerem (treningiem) naszego przyjaciela jest Dogtrekking, czyli: my – spacer z kijami i pies - bezpieczny spacer w terenie.
Sprzęt do uprawiania Dogtrekkingu nie wymaga wielkich nakładów finansowych (myślę tu o zwierzątku), bo w przypadku psa niedużego wystarczą szelki, pas, i wygodna (najlepiej rozciągliwa) smycz.
Nieco inaczej przedstawia się sytuacja gdy chcemy uprawiać tę dyscyplinę z psem silnym lub chcącym dominować. W takim przypadku konieczny jest specjalistyczny sprzęt, czyli oprócz szelek (wygodnych, nie obcierających i nie krępujacych) smycz przypinana do pasa z uchwytem. A sprzęt „dwunoga” to wygodne (najlepiej wypinane) kijki i pas biodrowy który powoduje, że spacer z psem zamienia się (początkowo tylko z nazwy) w dogtrekking.
Wszystko co robimy w tym zakresie musi być przemyślane i musi brać pod uwagę kondycję zarówno naszą jak i współ-trenujacego.
Przystępujemy do nauki czyli
- przyzwyczajamy psa do szelek
- przyzwyczajamy do innej formy chodzenia na smyczy (przed kijkarzem)
- pies musi zrozumieć na czym polega współpraca
- reagowanie na komendy (idź, stój, w prawo, w lewo)
… a potem krótkie dystanse w interesującym terenie, potem dłuższe (nie zapominamy o wodzie dla trenujących!) i satysfakcja murowana :)
Ważna jest systematyczność… no bo jak wytłumaczyć naszemu psu, że człowiekowi się nie chce?
Wiemy, że na terenach leśnych nie wolno puszczać psów luzem, pamięta o tym każdy odpowiedzialny właściciel czworonoga. Dogtrekking jest rozwiązaniem problemu utrzymania psa w doskonałej kondycji przy jednoczesnym nie łamaniu obowiązujących przepisów prawa!
Zapraszamy na – wytyczone w ubiegłym roku przez Włóczykije – piękne trasy Nordic Walking: trasa zielona (nr. 1 – 6 km) i czerwona (nr.2 – 13 km).
Start i meta na parkingu przy Szpitalu Kardiologicznym w Kowanówku przy „Tablicy Matce” ;)
Naprawdę warto to robić !