Maratony górskie
Obornicki ,,Majka,, bo tak można określić kolarza z Obornickiego Towarzystwa Cyklistów Marcina Pulwickiego, który po raz drugi stanął na podium w cyklu maratonów górskich.
Tak jak w klasyku Radkowskim [65km z czasem 2:29:41 ], tak i w klasyku Kłodzkim [67 km -2:28:48] Marcin zajął w swojej kategorii M-5 wysokie 3 miejsce. W maratonach tych udział wziął również inny kolarz OTC Paweł Kosmowski, który w swojej kategorii M -4 ukończył Klasyk Radkowski na 14 miejscu z czasem 2:42:29. Natomiast Klasyk Kłodzki na 21 miejscu z czasem 2:37:01.
Kto był w górach to nie trzeba tłumaczyć, że podstawa na takim maratonie jak Klasyk Kłodzki to ROZSĄDEK na zjazdach i duża moc w nogach. Nie jeden uczestnik skończył w szpitalu podczas niefortunnego zjazdu. Klasyk Kłodzki, w którym wzięli nasi kolarze został nazwany "Pro Tourem" w pigułce dlatego, że pogoda jak na Tour de Pologne, długość jak w Giro d'Italia a podjazdy jak w Tour de France oraz stan drogi jak w Paris Roubaix, czyli można wydrukować mapę KLASYKA KŁODZKIEGO z rozrysowanymi przełęczami a pod tym napisać "MARZENIA DO SPEŁNIENIA".